Przypomniał dziś o tym watykański przedstawiciel w Radzie Praw Człowieka, chargé d’affaires ad interim Stałej Misji Stolicy Apostolskiej przy urzędach Organizacji Narodów Zjednoczonych w Genewie ks. Richard Gyhra.
Wolność religijna i wolność słowa są między sobą współzależne, a wiążą się tak z prawami, jak i z obowiązkami. Przypomniał dziś o tym watykański przedstawiciel w Radzie Praw Człowieka, chargé d’affaires ad interim Stałej Misji Stolicy Apostolskiej przy urzędach Organizacji Narodów Zjednoczonych w Genewie ks. Richard Gyhra. Zwrócił on uwagę, że w wielu krajach narastają zarówno ograniczenia, jak i nadużycia wolności religijnej.
Papieski dyplomata podkreślił, że wolność wyznania i słowa należy rozumieć w ramach całości uniwersalnych i wzajemnie współzależnych między sobą praw człowieka. Niebezpieczne jest, kiedy prawa człowieka uważa się za całkowitą samowolę czy autonomię. Nie można z nich korzystać bez odniesienia do innych ludzi ani do odpowiadających poszczególnym prawom powinności. „Pomniejszanie istotnej roli, jaką odgrywa religia w społeczeństwie, nie jest odpowiedzią na dzisiejsze wyzwania w tej dziedzinie” – stwierdził przedstawiciel Stolicy Apostolskiej. Zaznaczył, że religie mają prawo i obowiązek ukazywać, iż można budować społeczeństwo, w którym jest zdrowy pluralizm respektujący różnice i wartości. Napiętnował też obrażanie uczuć religijnych, zabijanie w imię Boga oraz ograniczanie wolności religijnej przez prawodawstwo niektórych państw.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.