Watykan wyraził wolę kontynuowania wymiany opinii, zwłaszcza w zakresie ochrony ludzi dotkniętych skutkami konfliktów zbrojnych, a także zacieśnieniem relacji z Międzynarodowym Komitetem Czerwonego Krzyża ICRC.
Tak czytamy w specjalnym oświadczeniu, które biuro tej organizacji w Genewie wydało po wczorajszej audiencji papieskiej dla jej przewodniczącego Petera Maurera.
„To spotkanie potwierdziło, że relacje między Międzynarodowym Komitetem Czerwonego Krzyża i Kościołem katolickim zintensyfikowały się i poszerzyły w ostatnich latach – powiedział Maurer. – Jest to konsekwencją wyraźnego postępu w kluczowych sprawach oraz zobowiązania do wspierania większej współpracy między Kościołem katolickim, ICRC oraz Międzynarodowym Ruchem Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca”.
Rozmowy Papieża i przewodniczącego ICRC dotyczyły także sytuacji humanitarnej w pewnych miejscach świata, zwłaszcza tam, gdzie organizacja ta prowadzi szeroko zakrojoną działalność pomocową. Są to przede wszystkim takie kraje, jak Syria, Irak czy Kolumbia. Poruszono również kwestie związane z pomocą ludziom emigrującym i przetrzymywanym w obozach dla uchodźców.
Ich motto: Oczekując i starając się przyspieszyć przyjście dnia Bożego (por. 2 P 3,12)
Patriarcha Kościoła katolickiego obrządku ormiańskiego wyraża wdzięczność.
Odpowiedział papież na pytanie czy islam stanowi zagrożenie dla chrześcijańskiej tożsamości Zachodu
O szczegółach opowiada prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych Maximino Caballero Ledo.
Przybycie Papieża było także wsparciem w trudnościach, z jakimi mierzą się Libańczycy na co dzień.
Ziemia Święta zeszła z pierwszych stron gazet, a to od razu...