Watykan wyraził wolę kontynuowania wymiany opinii, zwłaszcza w zakresie ochrony ludzi dotkniętych skutkami konfliktów zbrojnych, a także zacieśnieniem relacji z Międzynarodowym Komitetem Czerwonego Krzyża ICRC.
Tak czytamy w specjalnym oświadczeniu, które biuro tej organizacji w Genewie wydało po wczorajszej audiencji papieskiej dla jej przewodniczącego Petera Maurera.
„To spotkanie potwierdziło, że relacje między Międzynarodowym Komitetem Czerwonego Krzyża i Kościołem katolickim zintensyfikowały się i poszerzyły w ostatnich latach – powiedział Maurer. – Jest to konsekwencją wyraźnego postępu w kluczowych sprawach oraz zobowiązania do wspierania większej współpracy między Kościołem katolickim, ICRC oraz Międzynarodowym Ruchem Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca”.
Rozmowy Papieża i przewodniczącego ICRC dotyczyły także sytuacji humanitarnej w pewnych miejscach świata, zwłaszcza tam, gdzie organizacja ta prowadzi szeroko zakrojoną działalność pomocową. Są to przede wszystkim takie kraje, jak Syria, Irak czy Kolumbia. Poruszono również kwestie związane z pomocą ludziom emigrującym i przetrzymywanym w obozach dla uchodźców.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.