Rzymska diecezja powraca do jednego z głównych tematów poprzedniego pontyfikatu, a mianowicie ekologii człowieka, o którą upominał się Benedykt XVI. W piątek odbędzie się spotkanie studyjne na temat: „Zgodnie z naturą czy przeciw naturze”.
Mówi inicjator spotkania ks. Maurizio Botta z urzędu ds. duszpasterstwa:
„Słusznie zwracamy wielką uwagę na problemy ekologiczne, ekologię lasów, zwierząt, na zdrową żywność, ale zapominamy o ekologii człowieka. Człowiek to nie tylko wola, kultura. Człowiek ma też własną naturę. Tę naturę także można skazić. Trzeba się nad tym zastanawiać i wyciągać wnioski z naszej natury biologicznej. Tym bardziej, że dochodzi na tym polu do wielu manipulacji. Widzimy na przykład, że idealizuje się dzisiaj tak zwane rodziny homoseksualne. Przedstawia się je jako wzorce równowagi, zgodnego pożycia, miłości, jakby te osoby były wolne w zwyczajnych ludzki wad, egoizmu... Pary jednopłciowe traktuje się z pozytywnym uprzedzeniem, a heteroseksualne z negatywnym. Widziałem badania, które porównują zamożną parę lesbijek z heteroseksualną parą z marginesu. W ten sposób ustawia się z góry wyniki badań. Trzeba jasno powiedzieć, że w tych sprawach nie ma już wolności opinii. Nie można już otwarcie mówić o tym, co wynika z obserwacji rzeczywistości”.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.