„Ten dokument nie rozwiąże podziałów w kontekście ekumenicznym, jeśli chodzi o moralność seksualną i rodzinną, ale ma zwrócić uwagę społeczeństwa na sprawy rodziny”. Taką opinię wyraził sekretarz generalny episkopatu Litwy ks. Darius Trijonis, wyjaśniając racje podpisania w Wilnie międzywyznaniowego memorandum na rzecz rodziny.
Jest to wydarzenie w tym kraju bez precedensu. Jego inicjatorem jest arcybiskup Kowna Sigitas Tamkevičius SJ, a sygnatariuszami przedstawiciele wszystkich najważniejszych wyznań chrześcijańskich działających na terenie tego kraju.
Kościoły, które podpisały dokument, ogłosiły rok 2014 chrześcijańskim rokiem rodziny i wyraziły wolę połączenia sił, by stawić czoła wyzwaniom, jakie stoją przed chrześcijańską rodziną. Chodzi tu przede wszystkim o malejące zainteresowanie tym problemem ze strony sił politycznych, kryzys ekonomiczny odbijający się na strukturze demograficznej czy ideologię gender.
„Chcemy bardzo mocno zaświadczyć, że życie, seksualność, małżeństwo i rodzina są podstawowymi wartościami wspólnoty ludzkiej” – czytamy w memorandum. Kościoły wyrażają też przekonanie, że większość Litwinów, zwłaszcza młodych, wciąż pragnie założenia szczęśliwej rodziny. Sygnatariusze wyrażają bliskość z doświadczanymi na różne sposoby rodzinami, zwłaszcza przeżywającymi trudności i bolesne próby. Zachęcają też wszystkich rodaków, by „z zapałem budowali kulturę życia i zabezpieczali wartości naturalnej rodziny”. W Kościele katolickim na Litwie rok rodziny rozpoczął się w pierwszą niedzielę Adwentu.
Wczoraj wieczorem, w Bazylice św. Piotra w Watykanie odbył się obrzęd „recognitio”.
We wszystkich krajach, w których toczą się walki - pisze Ojciec Święty w "Jubileusz miłosierdzia".
Franciszek włączył się w dyskusję nad forsowaną przez prezydenta Macrona legalizacją eutanazji.