Tłumaczenie dzieł św. Teresy z Avili na język suahili rozpoczęli tanzańscy karmelici. To ma być prezent dla wielkiej hiszpańskiej mistyczki z okazji zbliżającego się 500-lecia jej urodzin.
Inicjatywa wyszła od karmelitów bosych z Tanzanii. W tej chwili trwają prace nad tłumaczeniem „Księgi życia” św. Teresy. „Nie można ukazać wiernym w sposób właściwy nauczania Teresy, nie mając tekstów przetłumaczonych na ich język macierzysty”– podkreśla o. Raymond Santhana. Język suahili używany jest w różnych krajach Afryki, m.in. w Burundi, Kenii, Ugandzie, Mozambiku i Rwandzie. Szacuje się, że używa go ponad 140 mln osób.
W ramach przygotowań do 500. rocznicy urodzin św. Teresy w Vailankanni w indyjskim stanie Tamil Nadu zorganizowano sympozjum poświęcone duchowości hiszpańskiej świętej. Wzięło w nim udział ok. 50 karmelitów.
Natomiast na wrzesień br. w Avili przewidziane są dwa międzynarodowe kongresy. Pierwszy, zorganizowany przez tzw. „Uniwersytet Mistyki”, poświęcony jest „Twierdzy wewnętrznej” św. Teresy. Drugi – „Księga fundacji. Impuls na Rok Wiary i nową ewangelizację” – organizują katolickie uniwersytety z Avili i Eichstätt-Ingolstadt.
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej opublikowało komunikat po tym spotkaniu.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.