Papież Franciszek zaostrzył kary za pedofilię oraz przestępstwa związane z posiadaniem materiałów zawierających pornografię dziecięcą. O nowych normach w watykańskim kodeksie karnym poinformowano w czwartek. Zmiany wprowadza papieski dokument, Motu proprio.
Zaostrzenie przepisów w dziedzinie walki z pedofilią w kodeksie karnym Watykanu, pochodzącym z przełomu XIX i XX wieku, polega przede wszystkim na szczegółowym wyjaśnieniu, co uważa się za przestępstwa seksualne wobec nieletnich. W kodeksie za takie przestępstwa uznano między innymi: nakłanianie nieletnich do prostytucji oraz przemoc seksualną wobec nich, posiadanie i produkcję materiałów pornografii dziecięcej, akty seksualne z udziałem nieletnich. Nowe przepisy przewidują kary do 12 lat więzienia.
Jak wyjaśniono na konferencji prasowej, nowe przepisy dotyczą przestępstw popełnionych przez pracowników i funkcjonariuszy Watykanu na jego terytorium oraz poza jego granicami, czyli na przykład na placówkach dyplomatycznych.
W dokumencie ogłoszono też, że od 1 września Watykan znosi w swym kodeksie karnym karę dożywocia. Przypomina się, że nie była ona stosowana. Obecnie zostanie ona zastąpiona karą od 30 do 35 lat więzienia - wyjaśniono w osobnym watykańskim dokumencie, wyjaśniającym charakter zmian.
Stolica Apostolska zadeklarowała ponadto wymierzanie kar za wszystkie przestępstwa ścigane na mocy międzynarodowych konwencji. Dlatego Watykan wprowadził odpowiedzialność karną za tortury, ludobójstwo i apartheid.
Zwiększone zostały też kary za kradzież poufnych dokumentów z urzędów watykańskich. Nowe normy w tym względzie to rezultat niedawnego skandalu, znanego jako VatiLeaks, czyli publikacji licznych tajnych materiałów wykradzionych z kancelarii Benedykta XVI oraz Sekretariatu Stanu. Wyniósł je ówczesny papieski majordomus Paolo Gabriele, najpierw skazany przez watykański trybunał na półtora roku więzienia, a następnie ułaskawiony w grudniu przez papieża Ratzingera.
Wprowadzone zmiany to dostosowanie norm kodeksu karnego obowiązującego za Spiżową Bramą do obecnej sytuacji i wyraz gotowości Watykanu do współpracy w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości i walce z przestępstwami zagrażającymi wspólnocie międzynarodowej - podkreślono w papieskim dokumencie.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.