Papież Franciszek chce zorganizować w Rzymie spotkanie chrześcijan, żydów i muzułmanów, by wystosować przesłanie pokoju i sprzeciwu wobec przemocy - podały włoskie media powołując się na źródła izraelskie.
HENRYK PRZONDZIONO /FOTO GOŚĆ
Papież Franciszek
Według nieoficjalnych doniesień, niepotwierdzonych dotychczas przez Watykan, papież o pragnieniu zwołania spotkania przywódców trzech wielkich religii i wiernych mówił podczas rozmów z prezydentem Izraela Szimonem Peresem pod koniec kwietnia. Celem takiego "szczytu" byłoby wystosowanie orędzia pokojowej koegzystencji oraz jasnego komunikatu do całego świata, że religie są przeciwko nienawiści, przemocy i terroryzmowi.
Nie wiadomo jednak, kiedy takie spotkanie mogłoby się odbyć.
Zauważa się, że w tym przypadku nie chodzi o powtórzenie spotkania wszystkich religii na wzór tego w Asyżu w 1986 roku z inicjatywy Jana Pawła II i podobnego ćwierć wieku później za pontyfikatu Benedykta XVI, ale o ograniczenie go do trzech wielkich religii monoteistycznych.
Jak podkreślają komentatorzy, organizacja takiego wydarzenia może być bardzo trudna, ale, ich zdaniem, jeśli pomysł ten zostanie zrealizowany, Franciszek może napisać nowy rozdział w historii relacji między religiami.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.