Kilkudziesięciu wiernych i dwóch księży przed dwoma laty „przelało krew w łączności z Chrystusem ukrzyżowanym i zmartwychwstałym”.
Przypomniał o tym prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich podczas liturgii, którą otwarto dziś ponownie dla kultu katedrę syryjskokatolicką w stolicy Iraku, miejsce krwawego zamachu z 31 października 2010 r.
Kard. Leonardo Sandri podkreślił, że męczeńscy chrześcijanie „byli silni tylko wiarą, ale to właśnie wiara zwycięża świat”. Przytoczył też słowa Benedykta XVI z adhortacji apostolskiej Ecclesia in Medio Oriente, że „Bliski Wschód bez chrześcijan lub z nielicznymi chrześcijanami nie jest już Bliskim Wschodem” (31). W liturgii w bagdadzkiej katedrze syryjskokatolickiej wzięli udział liczni hierarchowie i wierni różnych tamtejszych obrządków.
Zdecydowana większość z co najmniej 21 ofiar masakry to dzieci.
Papież podkreślił, że sami nie jesteśmy w stanie zachować pokoju.
Kim byli bł. Artemides Zatti i bł. Jan Chrzciciel Scalabrini?