Zwyciężył „zdrowy rozsądek parlamentarzystów” oraz „wyczucie ładu prawnego i porządku społeczno-obyczajowego” – tak bp Stanisław Stefanek, członek Papieskiej Rady ds. Rodziny, skomentował dzisiejszą decyzję posłów, by zdjąć z porządku obrad debatę nad lewicowymi projektami ustaw o związkach partnerskich.
Zauważył, że związki partnerskie są „głęboko przeciwko zdrowej rodzinie ludzkiej”. Jego zdaniem, współczesne ustawodawstwo próbuje się do takich spraw odnieść, gdyż istnieje na to moda. Wynika to także z nacisku trendów sekularyzacyjnych odnoszących się do kwestii kulturowo-obyczajowych. „Wydaje się ludziom, że są władni ustalić cały porządek świata” – powiedział łomżyński biskup-senior.
„Związki między ludźmi tak dalece podlegają regulacjom prawnym, jak daleko sięga współpraca międzyludzka, przewidziana na różnych poziomach. Natomiast w relacjach wynikających z prawa naturalnego, takich jak między mężem a żoną lub między rodzicami a dziećmi, władza stanowiona nie ma kompetencji” – stwierdził bp Stefanek.
Odnosząc się do decyzji większości posłów zaznaczył, że rozwiązano konkretny spór kompetencyjny „i w tym wypadku nasz parlament zdał egzamin, wyraźnie zareagował”.
"Boże, pociesz wszystkich pogrążonych w bólu rozstania, mając pewność, że umarli żyją w Tobie."
To trzeci co do wielkości cmentarz w Rzymie, po Cmentarzu Flamińskim i Campo Verano.
Franciszek po raz kolejny apelował też o modlitwę w intencji udręczonej Ukrainy.
Franciszek przyjął na audiencji dla nauczycieli i wychowawców z włoskiej Akcji Katolickiej.
Franciszek przyjął przedstawicieli Dykasterii ds. Komunikacji.
Myślimy o krajach, które tak bardzo cierpią: udręczona Ukraina, Palestyna, Izrael...
To międzyreligijny kompleksu w Abu Zabi w ZEA, który mieści kościół, meczet i synagogę.
Wówczas nie będzie przygotowany do stawiania czoła wyzwaniom i nie odpowie na "wołanie ludzkości".