Światowa Rada Kościołów (ŚRK) wezwała Kościoły i parafie na całym świecie do włączenia się w obchody Międzynarodowego Dnia Modlitwy o Pokój 21 września. Zbiega się on Międzynarodowym Dniem Pokoju, ogłoszonym 10 lat temu przez ONZ.
Teksty okolicznościowych modlitw, pochodzących z czterech stron świata, będzie można nadsyłać na stronę Rady, zwłaszcza na Facebooka i Twittera. Osoby, nie uczestniczące we wspomnianych serwisach społecznościowych, mogą przesłać swe modlitwy pocztą elektroniczną.
Modlitwy w intencji sprawiedliwego pokoju winny uwzględniać społeczne, gospodarcze, ekologiczne, a także polityczne i wojskowe aspekty pokoju. Uczestnicy Międzynarodowego Zgromadzenia Ekumenicznego na rzecz Pokoju, które w dniach 17-25 maja ub.r. obradowało w stolicy Jamajki – Kingstonie, winny w swych tekstach wspomnieć o inicjatywach, inspirowanych tamtym wydarzeniem.
Jedna z instytucji stowarzyszonych z Kościołem Braci z USA – On Earth Peace (O pokój na ziemi) zaproponowała własny temat tegorocznego Dnia: „Modlić się o przerwanie ognia”. „Dla niektórych ludzi modlitwa o przerwanie ognia będzie oznaczać modlitwę o przerwanie konfliktu zbrojnego. Dla innych będzie chodziło o położenie kresu konfliktowi w ich dzielnicy, miejscu pracy, w kościele czy w ich rodzinie” – wyjaśnił cel hasła Matt Guynn z On Earth Peace.
Z okazji zbliżającego się Dnia organizacja ta wzywa ponadto różne parafie i stowarzyszenia do przygotowania manifestacji publicznych, takich jak modlitwy, wymiany kulturalne, widowiska muzyczne i inne, w celu demaskowania przemocy we wspólnotach oraz zachęcania do działań na rzecz pokoju.
W ubiegłym roku modlitwy o pokój zanoszono na całym świecie – od Kuby po wyspę Fidżi, od Indonezji do Rwandy i od Niemiec po Kanadę. Na przykład jedna z parafii w Walii modliła się o pojednanie i przeciw wojskowym samolotom bezzałogowym.
Obchody Międzynarodowego Dnia Modlitwy o Pokój Światowa Rada Kościołów rozpoczęła w 2004, w ramach rozpoczętej w 2001 Ekumenicznej Dekady Zwalczania Przemocy (2001-10) po zawarciu w tej sprawie porozumienia między nią a ONZ.
Idea Międzynarodowego Dnia Pokoju sięga 1981. Wtedy to, w dniu otwarcia sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ (trzeci wtorek września) przyjęło ono uchwałę, wspieraną przez Wielką Brytanię i Kostarykę, że z okazji rozpoczęcia kolejnej wrześniowej sesji będzie obchodzony Dzień Pokoju jako wzmocnienie samej idei pokoju. Uchwała głosiła również, że dzień ten „będzie oficjalnie uznawany i obchodzony jako Międzynarodowy Dzień Pokoju dla uczczenia i wsparcia idei pokojowego współżycia ludów i narodów” (rezolucja 36/67). Po raz pierwszy Dzień ten świętowano 21 września 1982. 4 czerwca 1998 Zgromadzenie potwierdziło ten fakt, ogłaszając coroczne obchody Dnia w dniu rozpoczęcia zwyczajnej sesji Zgromadzenia Ogólnego.
Oficjalnie jednak Międzynarodowy Dzień Pokoju uchwalono dopiero w 2001 rezolucją 55/282, przenosząc go przy tym z trzeciego wtorku września na 21. dzień tego miesiąca. Pierwsze jego obchody w nowym terminie odbyły się w następnym roku. Od 2002 – również z inicjatywy ONZ – obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Uczestników Misji Pokojowych ONZ 29 maja każdego roku.
Od 1968 Kościół katolicki obchodzi co roku 1 stycznia Światowy Dzień Pokoju. Paweł VI, który go zaproponował, też pragnął, aby było to wydarzenie ogólnoludzkie, nie tylko kościelne. W 1967 zasugerował, aby Dzień taki obchodzić 1 stycznia, gdy rozpoczyna się kolejny Nowy Rok. Pomysł ten spotkał się wprawdzie z ogólnym uznaniem i aprobatą, w praktyce jednak nikt go nie poparł i do dziś Dzień ten jest wydarzeniem wewnątrzkatolickim, choć śledzonym z dużą sympatią i zainteresowaniem na całym świecie. Po raz pierwszy Światowy Dzień Pokoju obchodzono 1 stycznia 1968. Każdorazowo papieże przygotowują również okolicznościowe orędzia na ten dzień.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.