„Chrześcijanie w Algierii są obcokrajowcami. Nie uczestniczymy w życiu politycznym, ale respektujemy decyzje Algierczyków” – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Ghaleb Bader, metropolita Algieru.
Odniósł się tym samym do wyników wyborów parlamentarnych, które w ubiegłym tygodniu wygrała tam prezydencka partia FLN. Choć nie mogliśmy uczestniczyć w wyborach, przypominamy jednak o potrzebie większego poszanowania wolności i godności człowieka w tym kraju – mówi pochodzący z Jordanii abp Bader.
„Były to wybory bardzo oczekiwane. Postrzegano je jako alternatywę dla tego wszystkiego, co działo się w sąsiednich krajach. Obawiano się zmian. W rzeczywistości wszystko mogło się wydarzyć – wyjaśnia hierarcha. – Jednakże, jak wynika z rezultatów, kraj opowiedział się za ciągłością i stabilizacją. Nam jako Kościołowi nie pozostaje nic innego, jak uszanować ten wybór. Choć jesteśmy mniejszością, nie zamykamy się w getcie. Przeżywamy naszą wiarę w relacjach z mieszkańcami kraju. Staramy się dawać żywe i szczere świadectwo o tym, w co wierzymy. Nasz Kościół to wielcy święci: Augustyn, Monika, Cyprian, Perpetua i Felicyta. Staramy się podtrzymywać płomień wiary na tej ziemi, również w tej trudnej sytuacji, jaką tu dziś mamy” – dodał abp. Bader.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.