Specjalnym czuwaniem modlitewnym w Tangkoku w Kambodży tamtejsi katolicy uczcili 5 maja swych męczenników z czasów dyktatury czerwonych Khmerów.
Do udziału w uroczystościach zaprosił wiernych z całego kraju wikariusz apostolski Phnom Penh, bp Olivier Schmitthaeusler. W wydanym z tej okazji liście pasterskim zwrócił on uwagę, że pamięć o męczennikach powinna być dla Kościoła powodem do dumy, gdyż krew przelana przez nich w przeszłości umacnia wiarę współczesnych wspólnot.
Podczas krwawej dyktatury Pol Pota w Kambodży w latach 1975-1979 niewielki, choć prężny Kościół został zdziesiątkowany. Wśród dwóch milionów ofiar zbrodniczego reżimu czerwonych Khmerów znalazły się setki katolików, w tym biskupi i kapłani. Upamiętnia ich sanktuarium Tangkok, gdzie również w czasach prześladowań spotykali się potajemnie kambodżańscy wierni.
Podziękował im też za wierność Chrystusowi i zachęcił, by przekazywali ją kolejnym pokoleniom.
Należy też wyjść ze strefy komfortu i przyjąć Ducha Świętego - apeluje papież.
To w ramach działania na rzecz ekologicznej mobilności na terytorium Watykanu i w Castel Gandolfo.
"Ona sama wnosi tę głębię, tak samo jak to uczyniła w Wieczerniku".
Przybyli na Jubileusze będą mogli uczestniczyć w nabożeństwach z Leonem XIV.
W tym czasie odbędzie się też czuwanie z Papieżem w intencji pokoju.