Mniej przemocy, więcej demokracji - z takimi nadziejami według watykańskiego dziennika "L'Osservatore Romano" czekają na Benedykta XVI mieszkańcy Meksyku i Kuby. Papież wyrusza z pielgrzymką do obu tych krajów w piątek rano.
W artykule, opublikowanym tuż przed podróżą, gazeta podkreśliła: "Meksykanie czekają na to, że otrzymają od papieża zastrzyk nadziei na przyszłość bez przemocy".
"Kuba natomiast ma nadzieję, że z wizyty Benedykta XVI wyniknie dalsza zachęta do stawienia czoła obecnemu okresowi przemian, który przenosi kraj w stronę demokracji"- dodał watykański dziennik, cytując przedstawicieli episkopatów obu krajów.
W artykule przytoczono słowa watykańskiego sekretarza stanu kardynała Tarcisio Bertone, który wyraził opinię, że wizyta Jana Pawła II na Kubie w 1998 roku była punktem wyjścia dla wznowienia dialogu między państwem a Kościołem. Dzięki temu - dodał kardynał - uczyniono "kroki naprzód ku wolności religijnej" i umocniono współpracę.
Jak poinformowało watykańskie Biuro Prasowe, w poniedziałek Franciszek zadzwonił, aby podziękować.
Świecka karmelitanka, która zmarła w 1955 roku, jest bliżej wyniesienia na ołtarze.
Zawierzamy go przemożnemu wstawiennictwu Najświętszej Maryi.
Papież Franciszek dobrze odpoczywał przez całą noc - poinformował Watykan we wtorek.