Zadowolenie z wyboru Władimira Putina na prezydenta Federacji Rosyjskiej wyraził przewodniczący Wydziału Patriarchatu Moskiewskiego ds. Kontaktów Kościoła ze Społeczeństwem.
Zdaniem protojereja Wsiewołoda Czaplina we wczorajszych wyborach zwyciężyła mądrość narodu w obliczu siły bezprecedensowego w historii społecznego zaufania, jakim cieszy się prezydent elekt.
Prawosławny duchowny stwierdził, że większość Rosjan wykazała „mądrość, powagę i prawdziwą troskę o kraj i swoich bliźnich”. „Nasz naród nie jest stadem bezmyślnego bydła, jak niektórzy by chcieli” – stwierdził bez ogródek oficjalny przedstawiciel patriarchatu moskiewskiego, w kontekście zarzutów, że ostatnie antyputinowskie demonstracje inspirowano z zagranicy. Jego zdaniem ludzie dostrzegają zachodzące procesy i grożące niebezpieczeństwa i odróżniają prawdę od kłamstwa. Nawiązując do historii początków 1917 r., reform rządu Aleksandra Kiereńskiego, czasu tzw. rewolucji lutowej wskazał na utracone wtedy szanse dla Rosji. W obecnej władzy dostrzega kontynuację tamtego rządu. „Dzisiaj mamy budzące podziw osiągnięcia i własną misję do wypełnienia w historii ludzkości” – zaznaczył ks. Wsiewołod Czaplin.
Za przedstawicielem patriarchatu moskiewskiego można dodać, że każdy naród ma swoją misję do spełnienia w historii świata. Ważne jest jednak, żeby narody i państwa szanowały siebie nawzajem i nie narzucały wszystkim własnej wizji swojego posłannictwa dziejowego.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.