„To byłby ostatni zamach wschodnich służb w RFN”.
- Polska Służba Bezpieczeństwa umieściła dwóch znanych z nazwiska agentów w centrum ewangelizacyjnym „Marianum”, które prowadził w Carlsbergu – pisze dziennikarz niemieckiej gazety „Die Welt” Gerhard Gnauck z okazji 25. rocznicy śmierci założyciela Ruchu Światło-Życie. Nazywa go także „jednym z głównych przeciwników reżimu [komunistycznego].
Niemieckie media interesują się postacią Sługi Bożego nie tylko ze względu na to, że przez wiele lat aż do śmierci mieszkał w RFN. Opisują jego nawrócenie w obozie koncentracyjnym w Auschwitz a także jego działalność ewangelizacyjną. – Za rządów komunistów bronił Kościoła i założył katolicki, a więc niekontrolowany przez państwo, ruch przeciwko alkoholizmowi. To doprowadziło do jego wydalenia z diecezji katowickiej i karę więzienia.
Gnauck przypomina także jego życie w Niemczech. – Organizował „Marsze na rzecz Wyzwolenia Europy Wschodniej”. Jego „teologia wyzwolenia” była władzom jego ojczyzny drzazgą w oku – dodaje.
„Die Welt” przypomina także okoliczności śmierci ks. Blachnickiego. – Sąd nie potwierdził podejrzenia, że duchowny został otruty. Jednak jest pewne, że agenci udający emigrantów utrudniali mu pracę – można przeczytać. Gazeta wspomina także o procesie beatyfikacyjnym „na którego rychłe zakończenie liczą przede wszystkim członkowie założonego przez niego Ruchu Światło-Życie”.
Ks. Franciszek Blachnicki zmarł 27 lutego 1987 roku w Carlsbergu w Niemczech. "Die Welt" jest jednym z największych niemieckich dzienników.
Papież Franciszek powiedział nam, byśmy dobrze świętowali Zmartwychwstanie.
Papież Franciszek wpłynął na pogłębienie rozumienia powszechności Kościoła.
Modlitwę poprowadzi archiprezbiter bazyliki Św. Piotra kardynał Mauro Gambetti.
Decyzję podjęli kardynałowie na pierwszej kongregacji generalnej po śmierci Franciszka.
O teologicznym i duchowym wymiarze śmierci, oraz symbolice odejścia papieża Franciszka.