Drugi raz w historii, ponad ćwierć wieku od wizyty Jana Pawła II, papież będzie przemawiać w Parlamencie Europejskim. Wtorkowej wizycie Franciszka w Strasburgu towarzyszą specjalne środki ostrożności i ogromne zainteresowanie mediów.
Papież, który pozytywnie odpowiedział na zaproszenie szefa europarlamentu Martina Schulza, wygłosi przemówienie nie tylko przed europosłami, ale też w Radzie Europy. Watykaniści oczekują mocnych słów na temat imigracji, sprawiedliwej polityki gospodarczej, solidarności i obrony życia.
Ojciec Święty ma wylądować na lotnisku w Strasburgu około godziny 10. Pół godziny później w Parlamencie Europejskim ma się odbyć oficjalna ceremonia powitania; samo przemówienie ma się rozpocząć o 11.15. W południe biskup Rzymu uda się do Rady Europy.
Na wizytę papieża w Strasburgu akredytowało się ok. 900 dziennikarzy. Wprowadzone zostały dodatkowe procedury bezpieczeństwa oraz kontrola dla wszystkich, którzy będą chcieli wejść w trakcie wizyty papieża do unijnych instytucji.
Za pilnowanie bezpieczeństwa przed unijnymi budynkami w trakcie wizyty papieża odpowiada strona francuska. Dotyczyć to ma szczególnie zabezpieczeń w trakcie ewentualnych protestów przed budynkami PE i Rady Europy.
Partia Zielonych poinformowała, że na jej zaproszenie w PE podczas wizyty papieża mają być obecni przedstawicieli mniejszości seksualnych oraz imigrantów.
Pierwszym papieżem, który złożył wizytę w PE - w październiku 1988 roku - był Jan Paweł II.
Do Parlamentu Europejskiego jego ówczesny przewodniczący Jerzy Buzek zapraszał także Benedykta XVI, ale wizyta ta nie doszła do skutku.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.