Pontyfikat Franciszka powinien być dla nas wezwaniem do przemiany naszej postawy w codziennym życiu w duchu ubóstwa i prostoty.
Odbiór pierwszych miesięcy pontyfikatu Franciszka przybrał specyficzną formę. Światopoglądowi liberałowie interpretują papieskie nauczanie jako zapowiedź zmian w Kościele. W reakcji katoliccy publicyści tłumaczą, że Franciszek nie przeprowadza żadnej rewolucji, a jego przesłanie w niczym nie odbiega od dotychczasowej doktryny Kościoła. Polemika z lewicą i liberałami jest potrzebna, tym bardziej że stawiane przez nich tezy dotyczące Kościoła są zwykle kompletnie chybione. Jednak polemiki nie mogą stać się główną albo – co gorsza – jedyną formą zgłębiania istoty obecnego pontyfikatu. Jako katolicy powinniśmy przede wszystkim podjąć głęboką refleksję nad tym, czego nas uczy Franciszek.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Tak wielu się dzisiaj pobiera, nie wiedząc, jaką rolę odgrywa wiara w ich życiu małżeńskim.
W czasie papieskiej wizyty w Wenecji nie mogło zabraknąć tradycyjnego spotkania z młodzieżą.