Obok wielu świeckich festiwali w Sopocie pojawił się inny – sakralny.
Jezuici, zakładając redukcje, wypełnili rdzenną kulturę Indian ewangeliczną treścią. A Indianie przechowali ten ogień przez 150 lat, podczas których księży prawie nie widywali.
Ze wszystkich stron pędzą w naszym kierunku dzieci, a każde z nich chce się do nas przytulić. Eksplozja latynoskiego temperamentu czy raczej niezaspokojona potrzeba czułości?
Wydarzenie kulturalne czy religijne? Megawidowisko „Franciszek – wezwanie z Asyżu” okazało się jednym i drugim.
Papież mówi wprost: Kościół potrzebuje sztuki, ale też sztuka potrzebuje Kościoła, bo bez Bożego tchnienia staje się tylko zabawką, pustą formą.
Papież, choć mówi językiem przemawiającym do młodzieży, nie podlizuje się jej, ale stawia wymagania. To wyraźnie odróżnia go od wielu dzisiejszych samozwańczych proroków.
Czyż to nie czas, by przyśpieszyć kroku ku pełnemu braterskiemu pojednaniu? – pytał 35 lat temu Jan Paweł II. Papież Franciszek przybywa właśnie do Stambułu z tą samą misją.
O radości, którą można spotkać pod każdą szerokością geograficzną, z ojcem Kasprem Mariuszem Kaproniem OFM, misjonarzem w Boliwii rozmawia Szymon Babuchowski
Papież uczy, że musimy wyjść z getta. Porzucić lęk, ale i pokusę wygodnego życia. Że trzeba wykorzystać wszystkie dostępne kanały, by mówić o Chrystusie. To wezwanie w sam raz na epokę informacyjnego szumu.
Arcydzieło chrześcijańskiej sztuki kupione przez szejka za astronomiczną kwotę i wystawiane w sercu muzułmańskiego kraju? Takie rzeczy tylko w Emiratach.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
... w obronie i promowaniu pokoju, sprawiedliwości i braterstwa między ludźmi.