Kijów, 23.06.2001 (za KAI)
Kiedy 2 czerwca 1979 roku samolot z Janem Pawłem II na pokładzie lądował na warszawskim lotnisku Okęcie, we wszystkich kościołach w Polsce rozdzwoniły się dzwony. W oknach bardzo wielu mieszkań i na ulicach całego kraju, obok propagandowych haseł o przewodniej roli partii, pojawiły się emblematy religijne. Polacy tłumnie wyszli witać i słuchać Papieża Rodaka oraz modlić się z nim.
Podczas pielgrzymki do ojczyzny w czerwcu 1999 r. Jan Paweł II skierował wiele słów do polskiej rodziny, a przede wszystkim przypomniał List do Rodzin, w którym napisał, że „poprzez rodzinę toczą się dzieje człowieka, dzieje zbawienia ludzkości (...).
Czytając i słuchając Ratzingera mam poczucie, że obcuję z wielką historią, z wielką duchowością i dziedzictwem chrześcijaństwa - mówi w wywiadzie dla KAI Dariusz Bruncz, publicysta, zastępca redaktora naczelnego portalu ekumenizm.pl
Znany dziennikarz i publicysta żydowskiego pochodzenia w rozmowie z KAI mówi m. in. o znaczeniu papieskiej wizyty dla procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie, wielkim szacunku, jakim Żydzi darzą osobę Jana Pawła II, relacjach katolicko-judaistycznych.
Przypadająca dziś, 29 czerwca, uroczystość świętych Piotra i Pawła tradycyjnie w Kościele powszechnym jest dniem szczególnej łączności z Następcą św. Piotra i Stolicą Apostolską.
Kijów, 24 czerwca 2001 roku (za KAI)
Niezwykły jest upór, z jakim Franciszek stara się zarazić chrześcijan „opcją na rzecz ubogich”. To mówi tyle o papieżu, co o nas samych: widocznie ciągle jesteśmy oporni w uznaniu, że otwarcie na „ostatnich” to papierek lakmusowy naszej wiary.
"Wiem, że pozostanę, i to pozostanę nadal dla was wszystkich, dla waszego postępu i radości w wierze, aby rosła wasza duma w Chrystusie przeze mnie, przez moją ponowną obecność u was" (Flp 1,25- 26) - tak mówi św. Paweł Apostoł w dzisiejszej liturgii
Przemówienie do alumnów, księży i zakonników zgromadzonych w katedrze; Szczecin, 11 czerwca 1987
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Ojciec Święty wzywa nas, byśmy „nie popadli w obojętność” i byli „budowniczymi jedności”, modląc się wraz z nim do „Boga pokoju” za tamtejsze wspólnoty.