Tysiące wiernych przybyło w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego na mszę na placu Świętego Piotra w Watykanie pod przewodnictwem papieża Franciszka. W południe papież wygłosił wielkanocne orędzie.
Jeżeli po długości przeżywania żałoby można ustalić jakim kto się cieszył za życia poważaniem, to nic dziwnego, że wspominamy dzisiaj właśnie tego, a nie innego człowieka. Papieża, którego opłakiwał cały Rzym.
To właśnie chrześcijańskie poczucie życia jako synów, a nie niewolników, ożywiane przez Eucharystię sprawiło, że niedziela - prawie powszechnie stała się dniem odpoczynku - mówił papież podczas audiencji ogólnej.
„Jeżeli nie zrobimy pierwszego kroku w jego stronę, to nie będzie drugiego, trzeciego, czwartego”
„Nadzieja chrześcijańska opiera się na wierze w Boga, który zawsze stwarza nowość w życiu człowieka, w historii i we wszechświecie. Nowość i niespodzianki” – powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej katechezy. Słów papieża, w auli Pawła VI wysłuchało dziś około 8 tys. wiernych uczestniczących w audiencji ogólnej.
Po miesięcznej przerwie Papież Franciszek wznowił środowe spotkania z wiernymi na audiencji ogólnej. Ze względu na utrzymujące się w Rzymie bardzo wysokie temperatury odbyła się ona w Auli Pawła VI. Obecnych było około siedmiu tysięcy pielgrzymów.
Papież po zamachu w Manchesterze.
Fragment książki o. Macieja Jaworskiego OCD. Dziękujemy za umożliwienie publikacji
Franciszek odmówił z wiernymi Anioł Pański
Zamieszki w brazylijskim więzieniu to wynik wielu błędów.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Papieska intencja na maj.