Wybór kard. Karola Wojtyły tylko do pewnego stopnia okazał się zaskoczeniem. W Watykanie był on od dawna postacią dobrze znaną i cenioną.
Zasiadał w kilku ważnych kongregacjach, regularnie wybierano go do Sekretariatu Synodu Biskupów. Cieszył się zaufaniem i sympatią Pawła VI, zwłaszcza po tym, gdy jako metropolita krakowski udzielił mu mocnego wsparcia dla kontestowanej w licznych kręgach kościelnych encykliki Humanae vitae. W 1976 roku kardynałowie wszystkich dykasterii i podlegli im ważniejsi urzędnicy słuchali jego rekolekcji wielkopostnych dla papieża i Kurii Rzymskiej.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
To dlatego codziennie trzeba "zasiewać ziarna pokoju" - podkreślił.
Pisze papież Franciszek w przedmowie do nowego studium na temat św. Piusa X.