Cejrowski: Nie jestem szamanem!

Zdaniem ojca Aleksandra Posackiego Wojciech Cejrowski „pomimo iż deklaruje się jako wierny katolik (…) promuje bezpośrednie kontakty z szamanami czy czarownikami, które mogą być bardzo niebezpieczne”. Cejrowski odpowiada Posackiemu w liście.

Publikujemy odpowiedź Wojciecha Cejrowskiego na zarzuty egzorcysty:

Szanowni Państwo,

Nigdy nie propagowałem ani nie propaguję praktyk szamańskich. Od lat ostrzegam przed nimi stanowczo.

W tym celu napisałem moją najgrubszą książkę "Rio Anaconda", która cała jest ostrzeżeniem, przed szamanami, czarami, okultyzmem etc.
W książce tej przywołuję między innymi cytaty biblijne zakazujące czarów.

Na spotkaniach autorskich i występach na żywo ostrzegam ludzi stanowczo przed zabawą w czary, przed wróżbami, tatuażami, przed uczestniczeniem, czy nawet biernym przyglądaniem się rytuałom szamańskim, zażywaniem środków chemicznych "otwierających" umysł etc.

Odmawiam fotografowania się z osobami ubranymi w koszulki na których są symbole magiczne (np. pentagramy).
Noszę przy sobie olej egzorcyzmowany i stosuję go, gdy mam poczucie, że zbliżył się do mnie ktoś parający się czarami, wróżka...
Traktuję te zagrożenia ŚMIERTELNIE POWAŻNIE.

Nie umiem powiedzieć skąd ojciec Aleksander Posacki nabrał przekonania, że promuję kontakty z szamanami skoro zarówno w moich książkach jak i filmach "Boso przez świat" ODRADZAM takich kontaktów i zalecam UNIKANIE szamanów, szamanizmu i czarów. Nigdy nie przedstawiałem kontaktów z szamanami jako czegoś bezpiecznego, bo szaman jest zawsze zagrożeniem i to śmiertelnym!
Jestem całkowicie po stronie ojca A. Posackiego w Jego ocenach dotyczących zagrożeń płynących z neospirytyzmu.

Wojciech Cejrowski

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg