Władze Laosu zaniepokojone są wzrostem liczby osób przechodzących na chrześcijaństwo. W tym rządzonym przez komunistów kraju, który jest zamknięty dla zagranicznych misjonarzy, milicja coraz częściej pyta w czasie przesłuchań: dlaczego Laotańczycy wybierają Chrystusa?
Takie pytanie skierowano także do świeckiego katechety z wioski Nahoukou, gdzie ochrzczonych zostało 30 osób, a także do mężczyzny, którego świadectwo wiary doprowadziło w mieście Bountheung do chrztu 300 osób. Władze zapowiedziały, że jeśli nie wyrzekną się wiary, wszystkim grozi wydalenie z ich miejsca zamieszkania, a nawet więzienie. Choć konstytucja Laosu gwarantuje wolność wyznania to jednak w praktyce władze akceptują tylko buddyzm i animizm, a chrześcijanie są prześladowani.
To dlatego codziennie trzeba "zasiewać ziarna pokoju" - podkreślił.
Pisze papież Franciszek w przedmowie do nowego studium na temat św. Piusa X.
Nienarodzone dziecko jest zawsze słabsze, nie może mówić za siebie i nie może niczego żądać.
Franciszek zatwierdził trzy dekrety Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Sąd wydały wyrok, że bezprawnie wydalili zakonnicę ze zgromadzenia.