Spis dzieł Augustyna powstał z wyraźnym zamiarem ocalenia pamięci o nim w chwili, gdy najazd Wandali zalewał całą Afrykę rzymską i liczy 1300 pism ponumerowanych przez Autora wraz z innymi, "których nie można ponumerować, ponieważ nie dał im żadnego numeru".
(...) Św. Augustyn był namiętnym poszukiwaczem prawdy: był nim od początku i pozostał przez całe życie.
(...) Słynny stał się zwłaszcza jeden z epizodów z życia Leona. Było to w r. 452, gdy w Mantui, wraz z delegacją rzymian, papież spotkał się z Attylą, wodzem Hunów i odwiódł go od kontynuowania najeźdźczej wojny, która zniszczyła już północno-wschodnie regiony Italii.
(...) Wpadł on na pomysł powierzenia właśnie mnichom zadania odzyskania, przechowania i przekazania potomnym nieogarnionego dziedzictwa kulturowego starożytnych, aby nie uległo ono zagładzie. W tym celu założył Vivarium – klasztor, w którym wszystko zorganizowane zostało tak, aby praca intelektualna mnichów uważana była za bezcenną i bezdyskusyjną.
(...) Podkreśla jednak, że modlitwa jest przede wszystkim aktem słuchania, który ma się następnie przełożyć na konkretne działanie. „Pan oczekuje, że będziemy codziennie odpowiadać czynami na te Jego święte napomnienia”. Tym samym życie mnicha staje się owocną symbiozą działania i kontemplacji, „aby we wszystkim Bóg był uwielbiony” .
(...) Dzisiaj mamy do czynienia z nową aktualnością Dionizego Areopagity: jawi się on jako wielki pośrednik we współczesnym dialogu między chrześcijaństwem a mistycznymi teologiami Azji, których cechą charakterystyczną jest przekonanie, że nie można powiedzieć, kim jest Bóg.
(...) Grzegorz wyraźnie ukazuje cel swoich studiów, najwyższy cel, do którego dążył w swej pracy teologicznej: nie trawić życia na rzeczy błahe, lecz znaleźć światło, pozwalające na rozróżnienie tego, co jest prawdziwie pożyteczne. To najwyższe dobro znalazł w chrześcijaństwie, dzięki któremu możliwe jest "naśladowanie boskiej natury".
(...) Grzegorz przyczynił się do rozkwitu światła Trójcy Świętej, broniąc wiary, ogłoszonej na Soborze w Nicei: jeden jest tylko Bóg w trzech Osobach równych i różnych - Ojciec, Syn i Duch Święty - "potrójne światło, które w jedyny blask się zlewa".
(...) Gdy uczestniczył w drugim Soborze Powszechnym w 381 r., został wybrany biskupem Konstantynopola i objął przewodnictwo na Soborze. Wkrótce jednak zawiązała się przeciw niemu silna opozycja, aż sytuacja stała się nie do zniesienia. Dla duszy tak wrażliwej te nastroje wrogości były nie do wytrzymania...
(...) W czasach nieurodzaju i klęsk, w słowach pełnych zapału święty Biskup nawoływał wiernych, by "nie byli okrutniejsi od bestii..., zawłaszczając to, co wspólne i samemu posiadając to, co należy do wszystkich".