Tylko żyjąc wśród ubogich, możemy poczuć ich puls, zrozumieć ich prawdziwe potrzeby – zauważył papież na audiencji dla Fundacji Biskupa Camilla Faresina. Instytucja ta kontynuuje dzieło tego włoskiego biskupa misyjnego i salezjanina, który zmarł w Brazylii w 2003 r. Franciszek wspomniał też o jego zasługach podczas II wojny światowej, kiedy przebywając jeszcze we Włoszech ratował przed zagładą Żydów.
Papież nadal odczuwa skutki choroby. Choć był obecny na audiencji, to jego przemówienie odczytał ks. Filippo Ciampanelli. Ojciec Święty przypomniał, że w duszpasterskim zaangażowaniu bp Faresin blisko współpracował ze swymi rodzonymi braćmi, którzy również byli kapłanami.
„Bp Faresin i jego bracia – mówił Franciszek – byli ludźmi pochodzącymi ze skromnych środowisk. Nauczyli się wartości miłosierdzia i zapału misyjnego w kontekście prostej, pobożnej, skromnej i godnej rodziny, rodziny podobnej do wielu innych naszych rodzin. W tym środowisku potrafili pojąć, dzięki łasce Bożej, przesłanie i wezwanie na przyszłość, aby być jednymi z ostatnich, którzy pomagają ostatnim. Czynili to z niestrudzoną miłością, wielkodusznością oraz inteligencją, nawet pośród wielkich trudności. (…) Bp Camillo pozostawił nam wspaniały przykład do naśladowania: być zawsze z najmniejszymi! Ale w jaki sposób? Wybierając i uprzywilejowując w swoich projektach najbiedniejsze oraz najbardziej pogardzane rzeczywistości jako szczególne miejsca, w których można pozostać, jako ziemie obiecane, do których można wyruszyć i w których można rozbić swój namiot, aby rozpocząć nowe dzieła. I czynić to poprzez konkretną obecność blisko wspólnot, którym się służy, od wewnątrz, na miejscu, pracując wśród ubogich i dzieląc ich życie tak bardzo, jak to tylko możliwe. Tylko w ten sposób czujemy puls, prawdziwe potrzeby braci i sióstr stawianych przez Pana na naszej drodze; a przede wszystkim jesteśmy ubogaceni światłem, siłą i mądrością, które pochodzą z przebywania z Jezusem, w wyjątkowy sposób obecnym w najbardziej cierpiących członkach Jego Ciała”.
Franciszek zauważył też, że ważne dziedzictwo bp. Faresina i wzór dla fundacji noszącej jego imię stanowi umiejętność współpracy z innymi. „Wspólna praca sama w sobie jest już głoszeniem żywej Ewangelii; a dla was, oprócz tego, że okazuje się inteligentnym sposobem optymalizacji zasobów, jest formacją w miłości i komunii – wskazał Papież. – Podkreśliliście to, nadając jednemu z ostatnich wydarzeń tytuł: «Wspólne działanie na rzecz wspólnego rozwoju». To prawda: wspólne działanie w rzeczywistości oznacza nie tylko czynienie dobra, ale przede wszystkim wspólne wzrastanie w dobroci, służenie sobie nawzajem i wspieranie się. Wspólne działanie pozostaje także wyrazem wiary w Bożą Opatrzność. Bp Faresin nazwał ją źródłem najbardziej gwarantującym zasoby dla dzieł, których oczekuje Bóg. A najważniejszymi zasobami dla dzieł Pana nie są rzeczy, ale my, mądrze umieszczeni blisko siebie, abyśmy dzielili się tym, czym jesteśmy: naszą pasją, naszą kreatywnością, naszymi umiejętnościami i doświadczeniem, a także naszymi słabościami i ułomnościami. Z tego cierpliwego dzielenia się, przy docenieniu wkładu każdego z nas, rodzą się owoce wielkiej dynamiki i konkretności, o czym świadczy działalność waszej fundacji w przeszłości i obecnie”.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.
Nowe władze polskiego Episkopatu zostały wybrane w marcu 2024 roku.