„Droga ekonomicznej reformy” nie sięgnęła kresu, co więcej „dopiero się zaczęła” – tak o sytuacji Watykanu pisze Franciszek do Sekretariatu ds. Gospodarczych Stolicy Apostolskiej.
W swoim liście do tej powołanej do istnienia 10 lat temu instytucji Papież zaznacza pozytywne owoce dotychczasowych zmian. Przypomina, że reforma stanowi konieczność, ponieważ „Kościół jest dynamiczny”. Równocześnie mówi, iż nie chodzi tutaj o wprowadzanie na siłę nowych rozwiązań, ale dążenie do dobra wspólnego.
Proponuje spojrzenie na swoją posługę jak na podjęcie roli rodzica względem dziecka. Należy przy tym uważać na wiele nadużyć, jakie mogą się zdarzyć również w rodzinach. Jako dwie linie przewodnie w regulacjach ekonomicznych Ojciec Święty wyznacza więc wierność misji oraz roztropność, przestrzegając m.in. również przed „wielkim błędem” przyzwyczajenia: „prymatu formalności nad rzeczywistością”.
Papież ostatecznie wskazuje, że podejmowana przez sekretariat działalność wymaga szeregu cnót. Wymienia wśród nich profesjonalizm, oddanie, pogłębione uczenie się, pokorę, otwarte słuchanie, ducha służby, czujność, kulturę prawa oraz transparentności, obowiązkowość i odwagę mówienia, co jest niesłuszne. Wypracowując w sobie te cechy, można pracować dla dobra Kurii Rzymskiej, a więc całego Kościoła, dla dobra wszystkich – stwierdza Franciszek.
Ojciec Święty zauważa również, że co roku Stolica Apostolska ma deficyt. Zdaje sobie sprawę z trudności wypełniania misji przy ograniczonych środkach, ale równocześnie zaznacza, jak szkodliwa dla przyszłości jest taka sytuacja. Stąd „potrzeba zmiany tej tendencji” – podkreśla Papież.
Franciszek pisze również o koniecznym w reformach przyjmowaniu nowych ludzi z nowymi kompetencjami. Wskazuje jednak, aby zachować przy tym etyczne podejście i wspomagać także obecnych pracowników w samorozwoju.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.