Podczas audiencji ogólnej Papież pobłogosławił polskiemu harcerstwu oraz Fundacji Małych Stópek. Harcerze przeżywają 20 rocznicę ustanowienia bł. Stefana W. Frelichowskiego ich patronem.
Do Rzymu przybyli przedstawiciele wszystkich organizacji harcerskich, z całego świata, także z Ukrainy. Z kolei Fundacja Małych Stópek dziękowała za niezwykłe ostatnich 10 lat, w których, startując od zera, stała się wielką platformą promującą życie.
Polscy harcerze podarowali Papieżowi obraz bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego oraz Akt Dziękczynienia za ustanowienie go patronem, a także hiszpańską wersję książki „Guziki sutanny” bp. Sławomira Odera, który jest postulatorem w procesach beatyfikacyjnym i kanonizacyjnym druha Wicka. Obchody rocznicy zaczęły się już w zeszłym roku i w 15 krajach świata gdzie działają polskie organizacje harcerskie trwa modlitwa i czuwania z druhem Wickiem – mówi papieskiej rozgłośni Marek Różycki, wiceprezes Fundacji Caritas Super Omnia Est.
W pielgrzymce harcerzy uczestniczą bp Wiesław Lechowicz, delegat KEP ds. duszpasterza harcerzy, bp Sławomir Oder, ordynariusz gliwicki i bp Grzegorz Suchodolski, biskup pomocniczy diecezji siedleckiej, a ponadto Zygmunt Jaczkowski, prezes Fundacji Caritas Super Omnia Est i siostrzeniec patrona harcerzy.
Do Rzymu przybyła też Fundacja Małych Stópek, działająca na rzecz poszanowania życia. Organizuje liczne akcje, aby wesprzeć kobiety w potrzebie, w tym pomaga domom samotnej matki, a także prowadzi jedną taką placówkę. Rozpowszechnia też materiały edukacyjne, unaoczniające cud życia. Jednak „największa pomoc z fundacji płynie w stronę tych kobiet, których ciąża jest zagrożona aborcją” – mówi ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes fundacji.
„One inaczej spoglądają w przyszłość, skoro wiedzą, że fundacja na dłuższy czas zapewni im pomoc w formie mieszkania, wyżywienia, tego wszystkiego, co potrzebne na kilka lat dla dziecka. To jest bardzo ważny element, który sprawia, że kobieta pozostawiona czuje, że nie jest pozostawiona. Pozostawiona przez ojca dziecka, rodzinę, znajomych, przyjaciół, którzy mają tylko dla niej jedno rozwiązanie, nie jest pozostawiona przez fundacje i jej darczyńców. Rozpoczęliśmy działalność Fundacji Małych Stópek niewiele ponad 10 lat temu od pieszej pielgrzymki założycieli - wtedy można powiedzieć wolontariuszy, dzisiaj to już pracowników fundacji. Pieszej pielgrzymki, która była bardzo trudną od strony fizycznej, bo te kilkaset kilometrów do przebycia to jest coś bardzo trudnego. To był taki dobry początek działalności fundacji, który przyniósł błogosławione owoce - to, że Fundacja Małych Stópek rozwija się w niesamowity sposób. Jako prezes jest nieustannie zdumiony, że z roku na rok ciągle powiększają się nasze możliwości. Jak porównuję początek i to, gdzie jesteśmy po dziesięciu latach, to widzę, że wydarzyło się coś niesamowitego. Chcieliśmy rozpocząć kolejne dziesięciolecie fundacji od pielgrzymki do Rzymu, do grobu świętego Piotra i także mieliśmy pragnienie otrzymania błogosławieństwa dla fundacji od Papieża Franciszka. To się udało i z tego się bardzo cieszymy. Widzę w tym nowe otwarcie dla naszej fundacji.“
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.