Do budowania pokoju w codziennym życiu zachęcił papież wiernych w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański” w uroczystość Wszystkich Świętych, 1 listopada 2022 roku.
Na wstępie Ojciec Święty zauważył, że czytany dzisiaj fragment Ewangelii – (Mt 5, 1-12) - osiem błogosławieństw - mówi o życiu wbrew utartym schematom i życiu rewolucyjnym. Analizując słowa „Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój” (5. 9), Franciszek podkreślił, że pokój Jezusa to nie spokojne życie, lecz jest on owocem dzieł sprawiedliwości i miłosierdzia. Nie jest rezultatem siły i mocy, owocem przemocy, nigdy nie jest pokojem zbrojonym. Trzeba przede wszystkim rozbroić serce, „otwierając się na Jezusa, który jest «naszym pokojem» (Ef 2,14); stając przed Jego Krzyżem, który jest katedrą pokoju; otrzymując od Niego w spowiedzi «przebaczenie i pokój». Od tego się zaczyna, ponieważ bycie czyniącymi pokój, bycie świętymi, nie jest naszą zdolnością, lecz Jego darem, jest łaską” – stwierdził papież.
Ojciec Święty zachęcił do zastanowienia się, czy jesteśmy budowniczymi pokoju? Zapewnił, że to nie jest propozycja przegranej, tym bardziej, że „w istocie także tutaj ci, którzy nadużywają władzy, zostają z pustymi rękami, podczas gdy wygrywają ci, którzy kochają wszystkich i nikogo nie krzywdzą”. „Niech Maryja Panna, Królowa wszystkich świętych, pomaga nam być budowniczymi pokoju w naszym codziennym życiu” – zachęcił Franciszek przed odmówieniem modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniem apostolskiego błogosławieństwa.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.