Ks. Mizzi: Musimy przygotować serca na przyjęcie przesłania Papieża

Bazylika jest zbudowana na grocie, w której – jak mówią Dzieje Apostolskie – św. Paweł żył przez trzy miesiące po dotarciu na wyspę. W tym czasie uzdrawiał jej chorych mieszkańców. Były to początki wspólnoty chrześcijańskiej w tym miejscu. Ważne jest, aby współcześni katolicy starali się wykorzystać spotkanie z Papieżem, by być lepszymi uczestnikami misji Kościoła. Mówi ks. Mizzi:

„Ta malutka wspólnota rozrosła się, umocniła, i jest tutaj aż do dzisiaj. Trwamy w tej samej wierze, którą Paweł przekazał naszym przodkom. Chcemy ją także przekazać przyszłym pokoleniom. Do tego miejsca trzeba po prostu przybyć, dotknąć go. Tutaj się wszystko zaczęło. My musimy nie tylko troszczyć się o stan naszej zabytkowej katedry, ale nadal troszczyć się o misję, którą Paweł nam przekazał. On pisał listy, my musimy wykorzystywać nowoczesne media do mówienia o Chrystusie. Do wizyty musieliśmy się solidnie przygotować. Zachęcaliśmy się jednak nawzajem, by pamiętać, że najważniejsze przygotowanie to nie udekorowanie naszego miejsca kwiatami i kolorowymi flagami, ale otwarcie serc na przyjęcie i życie przesłaniem Franciszka, przesłaniem miłosierdzia i otwarcia na innych, zwłaszcza żyjących na marginesach społeczeństwa.“