Ukazała się kolejna biografia Papieża - Seniora
Opinie na temat Benedykta XVI często są oparte na uprzedzeniach czy wręcz fałszywych wymysłach – zauważa jego osobisty sekretarz we wprowadzeniu do kolejnej biografii Papieża Seniora. Tym razem została ona wydana przez watykańską fundację Benedykta XVI, a jej autorem jest rzecznik tejże fundacji Luca Caruso („Benedetto XVI. La vita e le sfide – Benedykt XVI. Życie i wyzwania”.
Abp Georg Gänswein zauważa, że za każdym razem, gdy ktoś próbuje zrozumieć i ująć w ramy Benedykta XVI, natychmiast pojawiają się podziały i kłótnie. Uważany jest za jednego z najinteligentniejszych myślicieli naszych czasów, a jednocześnie za fascynującą osobowość. Dla swych przeciwników, których nie brakuje, jest postacią niewygodną. Osobisty sekretarz Papieża Seniora wspomina, iż pewien francuski intelektualista zauważył kiedyś, że gdy tylko pada nazwisko Ratzingera, „uprzedzenia, fałsz, a nawet regularna dezinformacja dominują w każdej dyskusji”. W ten sposób nierzadko powstawał obraz, który nie był w stanie ukazać rzeczywistości ani osoby, ani dzieła, a jedynie fałszywe wymysły, które miały służyć konkretnemu celowi.
Zdaniem abp. Gänsweina nowa biografia Benedykta XVI to krótki przewodnik, który pomaga rozwikłać zagadkę Josepha Ratzingera, ukazując jego złożone życie pasterza, teologa i intelektualisty, który dał się poznać dzięki odwadze i jasność, z jaką stawiał czoła trudnym sytuacjom, wskazując z prawdą i determinacją kierunek, w jakim należy na nie reagować.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.