Papież przesłał list do uczestników II Krajowej Konferencji Zdrowia Psychicznego, organizowanej przez włoskie Ministerstwo Zdrowia. Franciszek zauważył, że osoby o szczególnej wrażliwości i kruchości mentalnej najdotkliwiej doświadczyły skutków pandemii również w sferze psychicznej.
W tej sytuacji Ojciec Święty stwierdził, że jest bardzo ważne, aby w systemie zdrowotnym nie zabrakło środków do właściwej opieki nad osobami z zaburzeniami psychicznymi, również poprzez wsparcie w dziedzinie badań naukowych w tym sektorze medycyny. Z drugiej strony ważna jest promocja stowarzyszeń i wolontariatu oddającego się na służbę chorym oraz ich rodzinom. Papież zauważył, że ważne jest, aby w środowisku życia pacjenta nie zabrakło ludzkiego ciepła i serdecznej bliskości wspólnoty.
Profesjonalizm lekarski wyraża się w całościowej trosce o osobę. Opieka nad bliźnim nie jest jedynie wyspecjalizowanym zajęciem, ale prawdziwą misją, która realizuje się w pełni, kiedy kompetencja naukowa spotyka się z pełnią człowieczeństwa i wyraża się w czułości potrafiącej zbliżyć się i okazać serce.
Franciszek podkreślił, że należy dążyć do przezwyciężenia stygmatyzacji, którą często jest naznaczona choroba psychiczna. Kultura wspólnoty powinna przeważyć nad mentalnością wykluczenia, według której na większą troskę i uwagę zasługują osoby przynoszące produktywne korzyści społeczeństwu, zapominając przy tym, że ci, którzy cierpią, ukazują swoim poranionym życiem, niezbywalne piękno ludzkiej godności.
Pandemia postawiła przed pracownikami służby zdrowia liczne wyzwania, wskazując wszystkim potrzebę zastosowania rozwiązań, które nie pozostawią nikogo z tyłu i pozwolą korzystać na równi z dostępu do leczenia. Franciszek przekazał gorącą zachętę do podążania owocną drogą solidarnej troski.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.