Papież Franciszek, zwracając się w niedzielę do wiernych, zaapelował o natychmiastowy i globalny rozejm w związku z pandemią koronawirusa. Podkreślił też, że czas ten wymaga wzmocnienia braterskich relacji, przezwyciężenia antagonizmów oraz dialogu.
Zwracając się z biblioteki w Pałacu Apostolskim, podczas kolejnej modlitwy Anioł Pański bez udziału wiernych, Franciszek powiedział: "W minionych dniach sekretarz generalny ONZ wystosował apel o globalny i natychmiastowy rozejm we wszystkich zakątkach świata, odwołując się do aktualnego kryzysu z powodu Covid-19, który nie zna granic". "To apel o totalne zawieszenie broni" - podkreślił papież.
"Przyłączam się do tych, którzy przyjęli ten apel i zachęcam wszystkich, by za nim podążyli, zatrzymując wszelkie formy działań wojennych i działając na rzecz stworzenia korytarzy dla pomocy humanitarnej, otwarcia na dyplomację, troskę o tych, którzy są najsłabsi" - mówił Franciszek.
"Niech połączone zaangażowanie przeciwko pandemii doprowadzi wszystkich do uznania naszej potrzeby wzmocnienia braterskich relacji jako członków jednej rodziny ludzkiej - apelował. - W szczególności niech rozbudzi w odpowiedzialnych za państwa i w innych zainteresowanych stronach odnowione zaangażowanie, by przezwyciężyć rywalizację".
"Konfliktów nie rozwiązuje się poprzez wojnę" - podkreślił papież. Wezwał do przezwyciężenia antagonizmów i konfliktów poprzez dialog i konstruktywne poszukiwanie pokoju.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.