Żaden papież w historii nie udzielił tak wielu wywiadów co Franciszek, a jego podniebne konferencje prasowe biją rekordy popularności. W kontaktach z dziennikarzami złamał on obowiązujący „protokół nieufności”.
Przez dziesięciolecia polityka informacyjna Stolicy Apostolskiej była bardzo oszczędna. Najczęstszą odpowiedzią, jaką słyszeli dziennikarze, było „no comment”. Jeszcze w latach 70. nieliczne komunikaty dyrektor Biura Prasowego ks. Romeo Panciroli przekazywał dziennikarzom, wchodząc na stół i klaskaniem w dłonie zmuszając ich do uwagi. Informacje często były tak nieświeże, że nadawały się jedynie do miesięczników. Ówcześni watykaniści (dziennikarze specjalizujący się w tematyce Watykanu i papiestwa) polowali więc na newsy pod drzwiami redakcji dziennika „L’Osservatore Romano” i na korytarzach watykańskich urzędów. To rodziło wiele plotek i sprzecznych ze sobą doniesień.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie w zgiełku, „ale w ciszy oczekiwania przenikniętego miłością”.
Sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo - powiedział Ojciec Święty.
Papież we wtorek rano przyjął na audiencji patriarchę Ormian.
Papież, w obecności tysięcy wiernych, podkreślił znaczenie święta Podwyższenia Krzyża Świętego.
Informacje podał sam ambasador Burch po zakończeniu audiencji w Watykanie.