O przygotowaniach do wizyty papieża Franciszka w Bułgarii, wspomnieniach o Janie Pawle II a także rodzinie irackich chrześcijan, których gościł przez kilka lat, mówi bp Christo Projków, apostolski egzarcha Sofii dla katolików obrządku wschodniego, przewodniczący Konferencji Biskupów w Bułgarii.
Ojciec Święty Franciszek odwiedzi Bułgarię w dniach 5-6 maja. Wizyta odbędzie się pod hasłem „Pacem in terris”.
Andrzej Grajewski, Alina Petrowa-Wasilewicz, Krzysztof Tomasik: Niebawem do Bułgarii przybędzie papież Franciszek. Na jakim etapie są przygotowania do drugiej już wizyty następcy św. Piotra w Bułgarii?
Bp Christo Projkow: Mamy już doświadczenie w organizowaniu takiej wizyty, ale jesteśmy pod wrażeniem – to wielkie wydarzenie dla nas. Od czasu pobytu Jana Pawła II w Bułgarii w maju 2002 r. wyrosło już jedno pokolenie, które po raz pierwszy ujrzy papieża i entuzjazm ogarnia przede wszystkim młodych. Przygotowania są intensywne, pracuje duży zespół osób, zaangażowanych w realizację zadań. Czyli Konferencja Episkopatu złożona z trzech biskupów bułgarskich – dwóch biskupów obrządku łacińskiego i eparchii Kościoła obrządku wschodniego – w ścisłej współpracy z nuncjuszem abp Anselmo Guido Pecorari i jego zespołem. Należy do niego grupa księży, świeckich i zakonnic, które są do jego dyspozycji. Szefową zespołu i główną koordynatorką jest Francesca Scorza.
Czy katolicy obrządku wschodniego będą uczestniczyć również w Mszach i spotkaniach w mieście Rakowski, gdzie dominują katolicy obrządku łacińskiego?
Katolicy obrządku wschodniego z całej Bułgarii będą uczestniczyć we wszystkich wydarzeniach pielgrzymki Ojca Świętego. Również dzieci przystąpią do Komunii św. niezależnie od tego, jaki jest ich obrządek.
Dlaczego Franciszek wybrał właśnie Bułgarię?
Może dlatego, że Konferencja Biskupów Bułgarskich była jedną z pierwszych, która zaprosiła Ojca Świętego zaraz po jego wyborze na następcę św. Piotra. Ale sądzę, że nie to rozstrzygnęło, zadecydował przede wszystkim styl pontyfikatu i pragnienie Franciszka docierania na peryferie. Ponadto Bułgaria to wrota Europy, jest ona pierwszym chrześcijańskim krajem po obszarze państw muzułmańskich. Jest to też drugi po Gruzji prawosławny kraj, który nawiedza papież. Był już w Bośni i Hercegowinie, Albanii, teraz kolej na Bułgarię i Macedonię, to wszystko są peryferie Europy. To jego priorytet.
Z drugiej strony zaproponowane przez nas motto wizyty „Pacem in terris”, które Ojciec Święty bez wahania zatwierdził, świadczy o tym, że chce on pójść śladami Jana XXIII, abp Giuseppe Angelo Roncallego, który był w Bułgarii wizytatorem apostolskim przez dziesięć lat. Sądzimy, że jego późniejsze dzieła i pontyfikat były ukształtowane przez posługę i lata, które tu spędził. To tu rodziła się idea ekumenizmu i powrotu chrześcijan do utraconej jedności. Jan Paweł II też podkreślał, że chce iść śladami Jana XXIII, gdy przyjechał do naszego kraju.
Papieża Franciszka charakteryzuje też pragnienie i głoszenie pokoju. Także w krajach islamskich mówi on o braterstwie, wzajemnym zrozumieniu i jest w tym cały sobą, gdziekolwiek się znajdzie mówi o pokoju. Ponadto Bułgaria wyszła z komunizmu bez wojen i konfliktów w odróżnieniu od innych krajów bałkańskich. I stąd z małej Bułgarii, która znajduje się na krańcach Europy, wysyła całemu światu przesłanie pokoju, wezwanie do tolerancji, współpracy. Nawet logo wizyty, zaprojektowane przez bułgarską młodzież, przedstawia kulę ziemską, złożoną w dłoniach Boga, Bułgarię promieniującą światłem oraz barwy flagi narodowej, które łączą się z mottem „Pacem in terris”. Dzięki Franciszkowi może być wszędzie usłyszane. Tym bardziej, że dzięki Ojcu Świętemu Bułgaria będzie w centrum uwagi opinii publicznej. A jest i polski akcent – logo wizyty Franciszka zostało wykonane w waszym kraju.
Co przygotowujecie dla papieża, jakie dary?
W planie duchowym jest to modlitwa. Od chwili, gdy dowiedzieliśmy się, że pielgrzymka się odbędzie, rozpoczęliśmy modlitwę w intencji Ojca Świętego oraz pokoju, którą odmawia się po Mszach św. we wszystkich świątyniach katolickich. W intencji owocnej wizyty Franciszka.
Konferencja Episkopatu ofiaruje papieżowi ikonę Bogurodzicy, zwanej Wrotami Niebios, która jest kopią ulubionej ikony abp. Roncallego z czasów jego posługi w Bułgarii. Jest to ikona z Mesembrii, dzisiejszego Nesebyr. Bp Roncalli dużo jeździł po całej Bułgarii i gdy dotarł do Nesebyr nad Morzem Czarnym zachwycił się miasteczkiem i tą ikoną. Pod wpływem tego przeżycia poprosił Piusa XI o zmianę tytułu – z biskupa mariampolskiego na biskupa mesembryjskiego, gdyż miasto to było kiedyś stolicą diecezji.
Miasto Cziprowci kiedyś było zamieszkane przez katolików i tam miał siedzibę biskup katolików bułgarskich. Po antytureckim powstaniu w XVII w. zostało na całe dziesięciolecia zniszczone, a obecnie ofiaruje Ojcu Świętemu dywan, gdyż jest to ośrodek produkcji wspaniałych dywanów.
W Akademii Nauk zorganizowano konferencję poświęconą papieżowi Franciszkowi, w której wzięli udział prominentni bułgarscy akademicy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.