Oby nikt nie uległ pokusie przemocy, szczególnie z powodów religijnych. Niech rozwijają się projekty dialogu, pojednania i współpracy, które doprowadzą ludzkość do braterskiej wspólnoty, szerząc pokój i dobro. Papież Franciszek pisze o tym w liście do swego specjalnego wysłannika kard. Leonardo Sandriego na trwające w Egipcie obchody 800-lecia spotkania św. Franciszka z Asyżu z sułtanem Al-Malikiem Al-Kamelem.
Papież przypomina, że Biedaczyna z Asyżu pragnął wszystkim ludziom zanieść nowinę o niewymownej miłości Boga. Dlatego udał się do Egiptu, aby spotkać się z sułtanem i ukazać jemu oraz całemu ludowi drogę zbawienia i prawdę Ewangelii. Jak podaje św. Bonawentura, sułtan widząc godny podziwu zapał i cnoty św. Franciszka słuchał go bardzo chętnie.
Uroczystości związane z rocznicą tego historycznego spotkania odbywają się w Damietcie, mieście portowym położonym na północ od Kairu i potrwają do 3 marca.
Jak poinformowało watykańskie Biuro Prasowe, w poniedziałek Franciszek zadzwonił, aby podziękować.
Świecka karmelitanka, która zmarła w 1955 roku, jest bliżej wyniesienia na ołtarze.
Zawierzamy go przemożnemu wstawiennictwu Najświętszej Maryi.
Papież Franciszek dobrze odpoczywał przez całą noc - poinformował Watykan we wtorek.