Papież dotknie naszej niełatwej codzienności i pokaże nam, że choć mieszkamy na peryferiach nie powinniśmy się czuć gorsi i odizolowani – wskazuje na to ks. Luciano Cacciamani. Jest on proboszczem parafii św. Kryspina z Viterbo, którą w najbliższą niedzielę odwiedzi Ojciec Święty.
Papież spędzi w parafii całe popołudnie. Spotka się z dziećmi i młodzieżą, na której pytania będzie odpowiadał. Przewidziano też spotkania z rodzicami dzieci mających przyjąć chrzest, bezdomnymi, których wspiera parafialna Caritas, a także chorymi i niepełnosprawnymi. Franciszek wyspowiada kilka osób i będzie przewodniczył Mszy dla wspólnoty parafialnej.
„Liczymy, że papieskie odwiedziny scalą nas bardziej, jako wspólnotę i umocnią naszą wiarę” – podkreśla proboszcz. Stąd przygotowaniom towarzyszy adoracja Najświętszego Sakramentu w intencjach Papieża i zgłębianie jego nauczania.
Będzie to 19 parafia odwiedzona przez Franciszka od początku pontyfikatu. Jan Paweł II odwiedził tę parafię w 1993 roku.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.