Franciszek wystosował przesłanie do zaangażowanych w pracę w Centrum Studiów i Inicjatyw Kulturalnych im. Pio La Torre.
Papież wysoko ceni antymafijną działalność dydaktyczną, prowadzoną w szkołach przez Centrum Studiów i Inicjatyw Kulturalnych im. Pio La Torre w Palermo na Sycylii. Nosi ono imię polityka i działacza związkowego, który wraz z jadącym z nim samochodem Rosario Di Salvo został 35 lat temu, w 1982 r., zamordowany przez mafię. W swoim przesłaniu Franciszek przekazuje słowa zachęty i błogosławieństwa dla wolontariuszy i wszystkich, którzy wnoszą wkład w szerzenie na tym terenie kultury przeciwnej mafijnej przestępczości. Zachęca, by ośrodek dalej rozwijał taką działalność wychowawczą.
Papieskie przesłanie jest odpowiedzią na list prezesa Centrum im. Pio La Torre, przesłanego Ojcu Świętemu za pośrednictwem arcybiskupstwa Palermo. Vito Lo Monaco zapewniał w nim Franciszka, że działa zgodnie z „jego częstymi apelami o zwalczanie biedy, korupcji, niesprawiedliwości społecznej i wszelkich mafii”. Stanowią one – podkreśla sycylijski działacz antymafijny – kontynuację „tego, co powiedzieli Jan Paweł II w Dolinie Świątyń w Agrigento, a Benedykt XVI w Palermo, stwierdzając, że nie można należeć równocześnie do Kościoła i do mafii”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.