Posynodalna adhortacja apostolska "Pastores gregis" Ojca Świętego Jana Pawła II o biskupie słudze ewangelii Jezusa Chrystusa dla nadziei świata
Autentyczna i wiarygodna służba Słowu
29. Każdy biskup otrzymał wraz ze święceniami podstawową misję głoszenia słowa z autorytetem. Każdy biskup bowiem jest mocą święceń autentycznym nauczycielem, głoszącym powie- rzonemu mu ludowi wiarę, którą należy przyjąć i stosować w życiu moralnym. Oznacza to, że biskupi posiadają władzę samego Chrystusa i z tego podstawowego powodu biskupom «nauczającym w komunii z Biskupem Rzymu, należy się od wszystkich szacunek jako świadkom Boskiej i katolickiej prawdy; wierni zaś powinni zgadzać się ze zdaniem swojego biskupa w sprawach wiary i moralności, wyrażonym w imieniu Chrystusa, i trwać przy nim w religijnej uległości ducha».[113] W tej służbie Prawdy, każdy biskup postawiony jest wobec wspólnoty, ponieważ istnieje on dla wspólnoty, ku której kieruje swoją troskę pasterską, i za którą zanosi usilną modlitwę do Boga.
Zatem to, co każdy biskup usłyszał i przyjął z serca Kościoła, oddaje on swoim braciom, o których ma mieć staranie jak Dobry Pasterz. Sensus fidei osiąga tutaj swoją pełnię. Sobór Watykański II naucza bowiem: «Dzięki temu zmysłowi wiary, który jest pobudzany i podtrzymywany przez Ducha Prawdy, Lud Boży, pod przewodnictwem świętego Urzędu Nauczycielskiego, za którym idąc wiernie, już nie ludzkie, lecz prawdziwie Boże przyjmuje słowa (por. 1 Tes 2, 13) – niezachwianie trwa przy wierze przekazanej świętym (Jud 3); wnika w nią głębiej z pomocą słusznego osądu i w sposób pełniejszy stosuje ją w życiu».[114] Jest to więc słowo które, we wspólnocie i wobec niej, nie jest już po prostu słowem biskupa jako osoby prywatnej, lecz słowem Pasterza, które umacnia w wierze, gromadzi wokół tajemnicy Bożej i rodzi życie.
Wierni potrzebują słowa swojego biskupa, potrzebują potwierdzenia i oczyszczenia swej wiary. Zgromadzenie synodalne podkreśliło ze swojej strony tę potrzebę, zwracając uwagę na niektóre szczególne środowiska, w jakich jest ona odczuwana w sposób szczególny. Jedno z takich środowisk stanowi pierwsze głoszenie lub kerygmat, które jest zawsze konieczne dla wzbudzenia posłuszeństwa wiary, ale szczególnie jest pilne w sytuacji obecnej, naznaczonej obojętnością i ignorancją religijną tak wielu chrześcijan.[115] Również w sferze katechezy nie ma wątpliwości, że biskup jest katechetą w najwyższym tego słowa znaczeniu. Ważna rola i skuteczność świętych i wielkich biskupów, których teksty katechetyczne jeszcze dziś konsultowane są z podziwem, zachęca do podkreślenia, że kierowanie katechezą jest zawsze aktualnym zadaniem biskupa. W wykonywaniu tego zadania będzie znajdował punkt odniesienia w Katechizmie Kościoła Katolickiego.
Nie straciło więc swojego znaczenia to, co napisałem w Adhortacji apostolskiej Catechesi tradendae: « Wy [biskupi] macie w swoich Kościołach misję szczególną; jesteście w nich najpierwszymi odpowiedzialnymi za katechezę».[116] Dlatego obowiązkiem każdego biskupa jest za- pewnienie w swoim Kościele partykularnym rzeczywistego priorytetu aktywnej i owocnej katechezy. Więcej – on sam powinien wyrażać swoją troskę poprzez bezpośrednie wystąpienia, mające na celu budzenie i podtrzymywanie autentycznego umiłowania katechezy.[117]
Świadom również swojej odpowiedzialności w sferze przekazywania i kształtowania wiary, każdy biskup musi czynić wysiłki, aby podobna troska była udziałem tych, którzy z uwagi na swoje powołanie i misję są wezwani do przekazywania wiary. Chodzi tu o kapłanów i diakonów, o osoby konsekrowane, ojców i matki rodzin, o osoby zaangażowane w duszpasterstwie, a zwłaszcza o katechetów, jak też o wykładowców teologii i nauk kościelnych, oraz nauczycieli religii katolickiej. [118] Biskup ma zatem troszczyć się o ich początkową i stałą formację.
W spełnianiu tego obowiązku, szczególnie korzystny jest otwarty dialog i współpraca z teologami, którzy poświęcają się zgłębianiu, przy pomocy odpowiednich metod, nieprzeniknionego bogactwa tajemnicy Chrystusa. Im, jak też instytucjom szkolnym i akademickim, w których działają, biskupi powinni ofiarowywać zachętę i wsparcie, aby wykonywali swoją pracę w służbie Ludu Bożego, zachowując wierność Tradycji i zwracając uwagę na pilne sytuacje historii.[119] Jeśli zachodzi potrzeba, biskupi powinni stanowczo bronić jedności i pełnego przekazu wiary, osądzając autorytatywnie, co jest zgodne, a co niezgodne ze słowem Bożym. [120]
Ojcowie synodalni zwrócili także uwagę biskupów na ich obowiązek nauczania w sferze moralnej. Normy proponowane przez Kościół odzwierciedlają przykazania Boże, które znajdują streszczenie i ukoronowanie w ewangelicznym przykazaniu miłości. Również i dziś aktualne jest polecenie Księgi Powtórzonego Prawa: «Idźcie dokładnie drogą wyznaczoną wam przez Pana, Boga waszego, byście mogli żyć, by dobrze się wam wiodło» (5, 33). Ponadto nie należy zapominać, że przykazania Dekalogu mają mocny fundament w naturze ludzkiej i dlatego też wartości, których bronią, mają wartość powszechną. Odnosi się to w szczególności do życia ludzkiego, które należy chronić od jego poczęcia do naturalnej śmierci, wolności osób i narodów, sprawiedliwości społecznej i struktur jej urzeczywistniania.[121]
Posługa biskupa dla inkulturacji Ewangelii
30. Ewangelizacja kultury i inkulturacja Ewangelii stanowią integralną część nowej ewange- lizacji i dlatego są zadaniem złączonym z funk- cją biskupa. Powracając zatem do niektórych z moich poprzednich wypowiedzi, Synod powtórzył: «Wiara, która nie staje się kulturą, nie jest wiarą w pełni przyjętą, w pełni przemyślaną, i wiernie przeżywaną».[122]
Chodzi w istocie o zadanie stare, a jednocześnie wciąż nowe, mające źródło w samej tajemnicy Wcielenia i uzasadnienie w wewnętrznej zdolności Ewangelii do zakorzeniania się w każdej kulturze, do jej kształtowania i krzewienia, a także do oczyszczania jej i otwierania na pełnię prawdy i życia, która zrealizowała się w Jezusie Chrystusie. Poświęcono temu tematowi wiele uwagi podczas Synodów kontynentalnych, które przyniosły drogocenne wskazówki. Ja sam przy różnych okazjach wypowiadałem się też w tej kwestii.
Wobec tego każdy biskup, biorąc pod uwagę walory kulturowe obszaru, na którym żyje jego Kościół partykularny, powinien uczynić wszystko, co w jego mocy, aby Ewangelia głoszona była w całej swojej pełni i w ten sposób kształtowała serca ludzi i obyczaje narodów. W tym ewangelizacyjnym zadaniu może być mu cenną pomocą zarówno wkład teologów, jak też ekspertów w odkrywaniu dziedzictwa kulturowego, artystycznego i historycznego diecezji: dotyczy ona zarówno starej, jak i nowej ewangelizacji i stanowi skuteczny środek duszpasterski. [123]
Równie ważne dla przekazywania wiary i dla głoszenia Ewangelii na « nowych areopagach » są środki społecznego przekazu, na które także zwrócili uwagę Ojcowie synodalni. Zachęcali biskupów do większej współpracy pomiędzy Konferencjami Episkopatów, zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym, aby doprowadzić do lepszych działań w tej delikatnej i cennej sferze życia społecznego.[124]
W rzeczywistości, kiedy mówimy o głoszeniu Ewangelii, ważne jest, aby poza troską o zachowanie prawowierności pamiętać również o tym, by głosić ją w sposób znaczący, aby została usłyszana i przyjęta. Niesie to z sobą oczywiście wysiłek przeznaczenia, zwłaszcza w seminariach, czasu i miejsca odpowiedniego na formację kandydatów do kapłaństwa dotyczącą posługiwania się środkami społecznego przekazu, tak by ewangelizatorzy byli dobrymi głosicielami i dobrymi przekazicielami.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.