O poemacie "Tryptyk Rzymski"

Tryptyk to najczęściej rzeźbiony w drewnie obraz, popularny w średniowieczu, to jakby książeczka do modlitwy, którą można otwierać i zamykać - odsłaniając lub zakrywając bocznymi skrzydłami środkową jego część.

Ten Bóg, którego naturą jest miłość stwarzająca, dająca siebie, podtrzymująca świat w istnieniu, „uczynił człowieka na swój obraz i podobieństwo, mężczyzną i niewiastą stworzył ich”. Wszystko, co stworzone, było dobre, a pierwsi ludzie, choć byli nadzy, nie odczuwali wstydu. Te prawdy zawarte w Biblii Jan Paweł II odczytuje także patrząc na polichromię Michała Anioła w Kaplicy Sykstyńskiej. Renesansowy artysta w malarskim obrazie zawarł „podobieństwo”, ukazał Stwórcę - „Wszechmocnego Starca”, podobnego „do stworzonego Adama”. Ukazał przyjaźń, którą zburzył dopiero grzech, zobrazował podobieństwo - pierwotną harmonię. Jan Paweł II w poetyckim słowie przedstawia sytuację, kiedy pierwsi ludzie pozbawieni niewinności odczuli wstyd, zobaczyli, że są nadzy - zaczęli się kryć, oskarżać i uciekać. Zostali wtedy wygnani z raju, zamieszkali na ziemi i rozpoczęła się trudna droga powrotu do podobieństwa, do ufności... Autor „Tryptyku rzymskiego”, posługując się słowami Biblii i widokiem obrazów polichromii, opowiada, że będzie w przyszłości sąd - „W Kaplicy Sykstyńskiej artysta umieścił Sąd”. Zanim on nastąpi, trwa czas zbawienia, powracania otwartą przez Syna Bożego drogą do Źródła, do Miłości. Na polichromii Michała Anioła został utrwalony gest wyciągniętej ręki: „dłoń stwarzająca - Wszechmocnego Starca skierowana w stronę Adama”. Te obrazy ogląda autor „Tryptyku...”, mówi o tym, że patrzyli na nie także kardynałowie w czasie kolejnych konklawe...

Trzecia część tryptyku „Wzgórze w krainie Moria” jest znów objętościowo mniejsza - liczy 121 wersów i pozostaje tematycznie bardziej zwarta. Opowiada o Abrahamie, jego spotykaniu się z Bogiem, wyjściu z Ur, otrzymaniu syna i jego próbie wiary, z której patriarcha wychodzi zwycięski. Decydując się złożyć Izaaka w ofierze, przejmuje go z powrotem. To Bóg na ofiarę daje „barana uwikłanego rogami w zaroślach” (Rdz 22,13), który jest zapowiedzią Baranka Bożego, ofiary Boga Ojca dla Abrahama i każdego z ludzi. Jan Paweł II w poetyckim mówieniu o Abrahamie dochodzi w końcu do trzeciego skrzydła tryptyku, do uniesienia, emocji. Mówi o nieprawdopodobnej miłości Ojca, który Syna swego dał, „aby każdy kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3,16). Utożsamiając się z Abrahamem podmiot „Trypyku rzymskiego” wyznaje:

Bo Bóg Abrahamowi objawił,
czym jest dla ojca ofiara
własnego syna - śmierć ofiarna.
O Abrahamie - tak bowiem
Bóg umiłował świat,
że Syna swojego dał, aby każdy
kto w Niego uwierzył,
miał żywot wieczny.

Jan Paweł II w „Tryptyku” w formie poetyckiej ukazuje oglądane w chwilach zdumienia wielkie dzieła Boga w trzech Osobach. Rozbudza w czytelniku miłość do Jezusa Chrystusa i bliźnich. Usiłuje łączyć niebo z ziemią, przeszłość z teraźniejszością; wykorzystuje tę poetycką okazję, by spełniać swe zadanie apostoła, by - ewangelizować.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg