Orędzie o przyjściu Chrystusa, zesłane z nieba głosem aniołów, nadal rozbrzmiewa echem w tym mieście - powiedział Benedykt XVI podczas Mszy św. na Placu Żłóbka. Za KAI publikujemy treść jego homilii. Betlejem, 13 maja 2009 r.
„W nadziei już jesteśmy zbawieni” – mówi Apostoł Paweł (Rz 8,24). Ale stwierdza on jednocześnie z doskonałym realizmem, że stworzenie nadal jęczy od bólów rodzenia, nawet jeśli my, którzy otrzymaliśmy pierwociny Ducha, cierpliwie czekamy na spełnienie się naszego odkupienia (por. Rz 8, 22-24). W drugim dzisiejszym czytaniu Paweł wyciąga naukę z Wcielenia, które szczególnie nadaje się do zastosowania wobec bólów rodzenia, których wy, wybrani przez Boga ludzie z Betlejem, doświadczyliście: „ukazała się bowiem łaska Boga (...), wzywając nas, abyśmy wyrzekłszy się bezbożności i żądz światowych, rozumnie i sprawiedliwie i pobożnie żyli na tym świecie”, gdy oczekujemy nadejścia naszej błogosławionej nadziei, Zbawiciela Jezusa Chrystusa (Tt 2,11-13) – mówi nam Paweł.
Czyż nie są to cnoty, wymagane dla mężczyzn i kobiet żyjących w nadziei? Po pierwsze, chodzi o ciągłe nawracanie się do Chrystusa, który odbija się nie tylko w naszych działaniach, ale także w naszym rozumowaniu: mieć odwagę do porzucenia bezowocnych i jałowych sposobów myślenia, działania i reagowania. Następnie kultywowanie światopoglądu pokoju opartego na sprawiedliwości, przestrzeganiu praw i obowiązków wszystkich oraz zobowiązanie się do współpracy dla dobra wspólnego. A także trwanie, trwanie w dobrym i w odrzuceniu grzechu. Tu, w Betlejem, o to szczególne trwanie proszeni są uczniowie Chrystusa: trwanie w wiernym świadczeniu o chwale Bożej, objawionej tutaj, w narodzeniu Jego Syna, w świadczeniu o dobrej nowinie Jego pokoju, który zstąpił do nas z nieba, aby zapanował na ziemi.
„Nie bójcie się!” – oto jest przesłanie, które Następca św. Piotra pragnie wam dzisiaj pozostawić, powtarzając przesłanie aniołów i zadanie, które nasz umiłowany papież Jan Paweł II pozostawił wam w roku Wielkiego Jubileuszu Narodzenia Chrystusa. Liczcie na modlitwy i solidarność swych barci i sióstr w Kościele powszechnym i pracujcie, za pośrednictwem konkretnych inicjatyw, nad umacnianiem swej obecności oraz proponujcie nowe możliwości tym, którzy doświadczają pokusy opuszczenia tych stron. Bądźcie pomostem do dialogu i konstruktywnej współpracy w budowaniu kultury pokoju na miejsce obecnej patowej sytuacji strachu, agresji i frustracji. Budujcie swe Kościoły lokalne, czyniąc z nich pracownie dialogu, tolerancji i nadziei, a także solidarności i praktycznej miłości.
Przede wszystkim bądźcie świadkami potęgi życia, nowego życia, które dał nam Zmartwychwstały Chrystus, życia, które może rozjaśnić i przemienić nawet najciemniejsze i najbardziej beznadziejne sytuacje ludzkie. Ojczyzna wasza potrzebuje nie tylko nowych struktur gospodarczych i wspólnotowych, ale jeszcze bardziej – mogliśmy powiedzieć – nowej infrastruktury „duchowej”, zdolnej do ożywienia energii wszystkich mężczyzn i kobiet dobrej woli w służbie oświaty, rozwoju i wspierania dobra wspólnego. Macie zasoby ludzkie do budowania kultury pokoju i wzajemnego szacunku, który zapewni lepszą przyszłość waszym dzieciom. To szlachetne przedsięwzięcie czeka na was. Nie lękajcie się!
Starożytna Bazylika Narodzenia, smagana wiatrami historii i brzemieniem wieków, stoi przed nami jak świadek wiary, która trwa i zwycięża cały świat (por. 1 J 5,4). Nikt, kto odwiedza Betlejem, nie może nie zauważyć, że w ciągu stuleci wielka brama prowadząca do domu Bożego stopniowo stawała się coraz mniejsza. Dzisiaj módlmy się, aby z łaską Bożą i przy naszym zaangażowaniu drzwi wiodące do tajemnicy Boga, który zamieszkał wśród ludzi, do świątyni naszej komunii w Jego miłości i będące przedsmakiem wiecznego pokoju i radości, otwierały się coraz pełniej na powitanie, odnowę i przeobrażenie każdego serca ludzkiego. W ten sposób Betlejem będzie nadal rozbrzmiewać echem orędzia powierzonego pasterzom, nam i całej ludzkości: „Chwała Bogu na wysokości a na ziemi pokój tym, w których ma upodobanie”! Amen.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.