Kolonia nie byłaby tym, czym jest, bez Trzech Króli, którzy odcisnęli swoje piętno na jej historii, kulturze i wierze - powiedział Papież Benedykt XVI przemawiając przed kolońską katedrą.
Kolonia nie byłaby tym, czym jest, bez Trzech Króli, którzy odcisnęli swoje piętno na jej historii, kulturze i wierze. Tutaj, w pewnym sensie, Kościół świętuje Objawienie Pańskie przez cały rok. Dlatego, zanim przemówiłem do was przed tą wspaniałą katedrą, chciałem kilka chwil spędzić na modlitwie przed relikwiarzem Trzech Króli, dziękując Bogu za świadectwo ich wiary, nadziei i miłości. Relikwie Mędrców, które wyruszyły z Mediolanu w 1164 r. pod eskortą arcybiskupa Kolonii Reinalda z Dassel, przeszły Alpy, aby dotrzeć do Kolonii, gdzie przyjęto je z wyrazami wielkiej radości.
Pielgrzymując po Europie, relikwie pozostawiły widoczne ślady, które przetrwały do dzisiaj w nazwach miejscowości i pobożności ludowej. Dla Trzech Króli mieszkańcy Kolonii sporządzili najcenniejszy w całym świecie chrześcijańskim relikwiarz i, jakby tego było mało, wznieśli nad nim relikwiarz jeszcze większy - tę wspaniałą gotycką katedrę, która po zniszczeniach wojennych znowu jawi się oczom wiernych w całym blasku swego piękna.
Obok Jerozolimy - "Miasta Świętego", "Wiecznego Miasta" - Rzymu, Santiago di Compostela w Hiszpanii, Kolonia - dzięki Trzem Mędrcom - stała się w ciągu wieków jednym z najważniejszych celów pielgrzymek chrześcijańskiego Zachodu.
Kolonia jednak nie jest tylko miastem Trzech Mędrców. Jest ona głęboko naznaczona obecnością wielu świętych, którzy - świadectwem swego życia i śladami, jakie pozostawili w historii narodu niemieckiego - wnieśli swój wkład we wzrastanie Europy na korzeniach chrześcijańskich. W sposób szczególny myślę o męczennikach pierwszych wieków, mężczyznach i kobietach, jak św. Urszula i Towarzyszki, które - według tradycji - zginęły śmiercią męczeńską za panowania Dioklecjana. Jakże nie wspomnieć św. Bonifacego, Apostoła Niemiec, który w 745 r., za zgodą papieża Zachariasza, został wybrany biskupem Kolonii?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.