Prezydent Lech Kaczyński w poniedziałek 18 maja podczas audiencji w Bibliotece Papieskiej w Watykanie oficjalnie zaprosi Ojca Świętego do naszego kraju - donosi "Polska".
Tę informację przekazał dziennikowi podsekretarz stanu ds. międzynarodowych w kancelarii prezydenta Mariusz Handzlik. Decyzja o zaproszeniu papieża wiąże się z ważnymi dla Polaków wydarzeniami: trwającym procesem beatyfikacyjnym Jana Pawła II i zbliżającym się do finału procesem beatyfikacyjnym ks. Jerzego Popiełuszki – wyjaśnia gazeta. Spekuluje przy tym, że podczas pielgrzymki do ojczyzny Karola Wojtyły Benedykt XVI mógłby podać datę wyniesienia na ołtarze papieża Polaka.
"Do zobaczenia w Rzymie, a jeżeli Pan Bóg pozwoli, to również jeszcze w Krakowie" – mówił Benedykt XVI podczas swojej wizyty w Polsce w 2006 roku. Wspominając te słowa otoczenie prezydenta liczy, że Ojciec Święty może pozytywnie odpowiedzieć na zaproszenie Lecha Kaczyńskiego. „Polska” spekuluje również nad przypuszczalnym terminem ewentualnej pielgrzymki. Ostatecznie to Watykan decyduje w tej kwestii. „Na razie kalendarz papieski jest dość napięty” – czytamy. Wiosną 2010 r. Benedykt XVI planuje wizytę w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Może więc dobrym terminem byłaby przypadająca jesienią rocznica wyboru Karola Wojtyły na papieża – sugeruje gazeta, powołując się na podpowiedzi jednego z watykańskich hierarchów.
Zaproszenie papieża to skomplikowany proces. Lech Kaczyński da tylko sygnał. Dalsze kroki musi podjąć Konferencja Episkopatu Polski. To przedstawiciele episkopatu osobiście składają zaproszenie w Watykanie – tłumaczył dziennikowi ksiądz Kazimierz Sowa, dyrektor kanału Religia TV.
Ks. dr Józef Kloch, rzecznik prasowy episkopatu, powiedział „Polsce”, że zaproszenie papieża to inicjatywa prezydenta, ale oczywiście papież zostanie powitany z radością, jeśli tylko pielgrzymka dojdzie do skutku.
Wśród tematów rozmowy wymieniono wojnę na Ukrainie i inicjatywy mające na celu jej zakończenie.
Z przekazanych informacji wynika, że papież nie przyjął ostatnio żadnych wizyt.
Tłumy na ulicach, całonocne czuwania w kościołach... 20 lat temu Polska żegnała Jana Pawła II.
Wskazuje na to w rozmowie z Radiem Watykańskim abp Renato Boccardo.