Izrael przed papieską pielgrzymką

Na dzień przed przybyciem Benedykta XVI Jerozolima przybrała odświętny wygląd. Liczące ponad 700 tys. mieszkańców miasto udekorowano flagami watykańskimi, izraelskimi i jerozolimskimi. Papieską pielgrzymkę relacjonować będzie ok. 800 dziennikarzy z całego świata i Izraela.

Miejsca, które odwiedzi Ojciec Święty w Jerozolimie, wizytował izraelski minister turystyki...

Towarzyszyło mu grono współpracowników, doradców, ochroniarzy i ok. 50 dziennikarzy.
„Czy to jest grób Jezusa?” – zapytał minister greckiego duchownego Sedrosa w bazylice Grobu Pańskiego. „Wchodząc do kościoła, nie zawsze wie się od razu, co to wszystko znaczy” – tłumaczył się potem dziennikarzom.

Urodzony w Moskwie Misezhnikov ma 40 lat i dopiero od trzech tygodni kieruje Ministerstwem Turystyki. Jest on jednocześnie koordynatorem papieskiej wizyty w Izraelu z ramienia ministra spraw zagranicznych Avigdora Liebermana. W obu tych funkcjach będzie w najbliższych dniach kierował licznych pielgrzymów i turystów do zabytków swego kraju, ale – jak się okazuje – nie zna Bazyliki Grobu Pańskiego, komentuje dziennikarz niemieckiej agencji katolickiej KNA.

„Wizyta papieża ma dla Izraela wielkie znaczenie”, stwierdził minister przy Bramie Jaffy, przez którą Benedykt XVI wjedzie na jerozolimskie Stare Miasto. Dodał, że papież przybywa jako „prawdziwy przyjaciel Izraela i jego ludu”. Polityk nie chciał jednak odpowiadać na bardziej konkretne pytania, np. o roszczenie franciszkanów, aby po 400 latach kontroli muzułmańskiej i 60 latach administracji izraelskiej zwrócono katolikom Wieczernik.

Znacznie lepiej natomiast Misezhnikow był zorientowany w liczbach. Podał, że jego ministerstwo wydało trzy miliony szekli (ok. pół miliona euro) na odnowę sali Wieczernika na górze Syjon. 20 tys. euro kosztowała renowacja przejścia granicznego w murze oddzielającym Jerozolimę i Betlejem. „Wizyta papieża podniesie wizerunek Izraela w świecie”, cieszy się minister i w pachnącej jeszcze farbą sali Wieczernika dodaje: „Papież powinien wyjechać od nas, zabierając z sobą dobre wrażenia”.

W Dolinie Cedronu, gdzie Ojciec Święty odprawi Mszę św. dla pięciu tysięcy wiernych, stoi już gotowe wielkie podium wyposażone w aparaturę nagłaśniającą. W idyllicznej dolinie między Górą Oliwną a Wzgórzem Świątynnym, gdzie wcześniej rosły drzewa oliwkowe, spychacze wyrównują ziemię.

„Obejmujemy ramionami świat chrześcijański”, deklaruje minister na tle maszyn budowlanych, po czym na osobności omawia „sprawy logistyczne” z przełożonym franciszkańskiej Kustodii Ziemi Świętej o. Pierbattistą Pizzaballa i ekspertami ze swojego resortu. Chodzi o to, że gdy papieski samolot przyleci z Jordanii do Tel Awiwu, cała delegacja musi „w ciągu kilku minut” przesiąść się do przygotowanych już śmigłowców H1, H2 i H3, z których każdy ma 27 miejsc siedzących.

Po powitaniu na lotnisku papież odleci do Jerozolimy helikopterem H1. ”Jesteśmy bardzo zdyscyplinowani” – podkreśla minister i dodaje, że władze uczynią wszystko, aby zapewnić dobry nastrój w czasie papieskiej wizyty. Częścią tej przyjaznej ofensywy będą czapeczki rozdawane uczestnikom Mszy św. z nadrukiem: „Izrael cię kocha”.

ts (KAI/KNA) / maz
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg