W Nigerii Kościół szybko wzrasta liczebnie i jest tam dużo powołań kapłańskich czy zakonnych. Ta ekspansja wymaga stałej formacji głosicieli Ewangelii, by móc pogłębiać wiarę wszystkich należących do Kościoła - wskazał Benedykt XVI nigeryjskim biskupom przybyłym z wizytą ad limina Apostolorum.
Podkreślił potrzebę roztropnej selekcji i odpowiedniego przygotowania kandydatów do kapłaństwa. Nigeria to najludniejszy kraj Afryki. Liczy 140 mln mieszkańców, należących do ponad 250 grup etnicznych.
„Zbliżający się Synod Biskupów dla Afryki podejmie m.in. temat tarć etnicznych – mówił Papież. – Wspaniały jest obraz niebieskiego Jeruzalem, gromadzącego mnóstwo ludzi z każdego plemienia, języka, ludu i narodu, odkupionych krwią Chrystusa.
Zachęca on was, by stawiać czoło konfliktowi etnicznemu, gdziekolwiek wystąpi, także wewnątrz Kościoła. Wyrażam uznanie tym z was, którzy zgodzili się podjąć pasterską misję poza granicami własnej grupy regionalnej czy językowej. Dziękuję też księżom i wiernym, którzy was dobrze przyjęli i wspierają. Wasza gotowość, by przystosować się do innych, jest wymownym znakiem, że w Kościele jako nowej rodzinie wszystkich wierzących w Chrystusa nie ma miejsca na żadne podziały.
Katechumenów i nowo ochrzczonych trzeba uczyć tej prawdy, gdy przyjmują Chrystusa i zobowiązują się żyć chrześcijańską miłością. Wszyscy wierzący, a zwłaszcza seminarzyści i księża, staną się bardziej dojrzali i wielkoduszni, gdy pozwolą ewangelicznemu przesłaniu oczyścić i pokonać wszelką możliwą ciasnotę perspektyw lokalnych” - mówił Ojciec Święty.
Benedykt XVI przypomniał też rolę biskupów w umacnianiu małżeństwa i rodziny. Winni oni popierać działające na tym polu stowarzyszenia i ruchy kościelne.
Papież wyraził episkopatowi Nigerii uznanie dla jego zaangażowania w dialog międzyreligijny, zwłaszcza z muzułmanami, i w szerzenie zasad katolickiej nauki społecznej, m.in. w walce z korupcją.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.