Czeski prezydent Václav Klaus otrzymał od Benedykta XVI list oficjalnie potwierdzający jego podróż do Czech. Jak podała kancelaria prezydenta, pielgrzymka miałaby się odbyć pod koniec września.
Choć dokładny program nie jest jeszcze znany, najprawdopodobniej 28 września w uroczystość św. Wacława Papież będzie w Pradze i w pobliskiej miejscowości Stará Boleslav, gdzie czeski książę poniósł śmierć za wiarę. Biskupi morawscy zabiegają, by Ojciec Święty odwiedził również Morawy, w tym administracyjną stolicę regionu, Brno, które nigdy nie znalazło się w programie podróży Jana Pawła II. Głównym miejscem spotkania Papieża z tym najbardziej katolickim regionem Republiki Czeskiej, w którym żyje trzy czwarte tamtejszych katolików, byłby jednak Welehrad, dawna stolica Państwa Wielkomorawskiego, do której mieli przybyć święci Cyryl i Metody.
Kard. Miloslav Vlk zdradził dziennikarzom, że inicjatywa podróży wyszła od samego Papieża. Starałem się, by Benedykt XVI odwiedził nas przy okazji wizyty w Bawarii czy w Austrii. Papież widocznie nosił to zaproszenie w sercu i teraz sobie przypomniał – powiedział metropolita Pragi. Zdaniem prymasa Czech w Starym Boleslaviu Papież mógłby się spotkać z młodzieżą, a w Pradze ze światem nauki. Wizyta będzie miała charakter oficjalny. Dlatego jej koordynatorem został szef protokołu w kancelarii prezydenta Jindřich Forejta. Ze strony kościelnej nad organizacją pielgrzymki będzie czuwał praski biskup pomocniczy Václav Malý.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.
Jest ona porównywalna z popularnością papieża Franciszka z pierwszego okresu jego pontyfikatu.
Nie w zgiełku, „ale w ciszy oczekiwania przenikniętego miłością”.
Sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo - powiedział Ojciec Święty.