O zorganizowanym w Wiecznym Mieście Rzymskim Spotkaniu Młodych opowiada Radiu Watykańskiemu jego pomysłodawczyni, posłanka Joanna Fabisiak.
Radio Watykańskie - Kto zatem spotyka się na tym rzymskim forum?
J. Fabisiak: Młodzi ludzie z 21 krajów, przede wszystkim z Europy zachodniej i wschodniej, z krajów byłego Związku Radzieckiego. Dam jeden przykład. Kończąca studia 24-letnia Ukrainka z Żytomierza bardzo pragnęła pojechać na to spotkanie. Jej rodzice mówili jej: My nigdy nie byliśmy w tym mieście, gdzie są korzenie naszej wiary, ty koniecznie musisz tam pojechać. Jednak nie miała wizy. Dzięki życzliwości MSZ udało się jej pomóc i w Kaliningradzie otrzymała wizę schengenowską. Ukrainka z Żytomierza musiała pojechać do Kaliningradu, co zabrało jej półtora dnia w jedną stronę. Potem dzień oczekiwała w ambasadzie, bo procedury schengenowskie są długie. A zatem cztery dni podróżowała po to, żeby potem wrócić, zmienić bagaże i wyruszyć autokarem do Rzymu. W sumie tydzień podróżowania, żeby być w tym świętym mieście, uklęknąć przy grobie Ojca Świętego, modlić się w kolebce chrześcijaństwa. Ta wiara była dla mnie powalająca.
Radio Watykańskie - Wschód to nie tylko były Związek Radziecki. Czy w gronie uczestników spotkania znalazł się też ktoś z Bliskiego bądź Dalekiego Wschodu?
J. Fabisiak: Jest np. przedstawiciel Caritas z Pakistanu. Ten młody człowiek mówi: Zawsze pomagałem innym, nie wyobrażałem sobie, że przyjadę. Jest także Japończyk. Zresztą nasze logo – schody prowadzące do Kaplicy Sykstyńskiej – to też dzieło młodego Japończyka. Kiedy zapytaliśmy go, czy życzy sobie wynagrodzenia, powiedział: „Chciałbym to ofiarować waszemu Ojcu Świętemu, Janowi Pawłowi II”. Zatem ci młodzi ludzie przyjechali do Rzymu z różnych krajów, także tych bardzo egzotycznych.
Radio Watykańskie - Mówiliśmy o inspiracjach spotkania. Jakie są jego cele?
J. Fabisiak: Są cele na dzisiaj i cele perspektywiczne. W obecnej chwili chodzi nam o spotkanie i oderwanie od codzienności, która bywa ogromnie pochłaniająca. Młodzi ludzie w wieku 30 lat (zaproszeni zostali w wieku od 25 do 35 lat) to ci, od których niebawem będą zależały losy świata. To są prezesi banków, doradcy ekonomiczni, kulturalni, młodzi lekarze. A jeśli od nich zależą losy świata, to na pewno muszą się bardzo angażować zawodowo. Bywa jednak, że intensywne zaangażowanie z jednej strony, a z drugiej obcowanie z często chłodnymi religijnie i często wątpiącymi ludźmi – powodują, że brakuje im czasu i dobrego ukierunkowania na sprawy Boże. A wiara potrzebuje modlitwy, kontemplacji i wspólnoty. A więc, gdy nie mają na to czasu, chcieliśmy dać im możliwość, żeby spotkali się tutaj razem, choć na te trzy dni się wyciszyli, porozmawiali o najważniejszych sprawach.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.