Benedykt XVI rozpoczął dwudniową podróż do Apulii na południu Włoch. Obejmuje ona dwa miasta tego regionu: Santa Maria di Leuca i Brindisi.
W pierwszym z nich Papież odprawi Mszę przed istniejącym tam od wielu wieków sanktuarium maryjnym. Jak mówi ordynariusz diecezji Ugento-Santa Maria di Leuca, wśród tamtejszych wiernych jest mocno zakorzenione nabożeństwo do Matki Bożej. „Jako przygotowanie do papieskiej wizyty zorganizowaliśmy peregrynację figury Maryi z tutejszego sanktuarium do wszystkich parafii diecezji – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Vito De Grisantis. - W każdej z nich oprócz modlitwy odbyły się spotkania poświęcone nauczaniu Benedykta XVI i posłudze następcy św. Piotra. Liczny udział wiernych w peregrynacji robił naprawdę wielkie wrażenie. Jak każda forma pobożności, wymaga to oczywiście pogłębienia. Chodzi o to, by kult maryjny prowadził nas do Pana Jezusa. Tego właśnie oczekujemy po tej wizycie. Pragniemy, by Ojciec Święty pobudzał nas coraz bardziej do pracy ewangelizacyjnej, którą prowadzimy przede wszystkim z młodzieżą i z rodzinami”.
Jeszcze w sobotę wieczorem Benedykt XVI uda się do Brindisi. Zdaniem tamtejszego arcybiskupa Rocco Talucci miasto to oraz jego społeczność – w tym także Kościół – przeżywają etap bardzo delikatny. „Wychodzimy wreszcie z okresu przestępczości i łamania prawa, jak też nadużyć popełnianych w formie bardziej ukrytej, pozornie nie wykraczających poza legalność – powiedział Radiu Watykańskiemu ordynariusz Brindisi-Ostuni. – Również w Brindisi przeżywaliśmy aferę korupcyjną. Otwieramy się obecnie na rozwój oparty o program kulturalny, realizowany stopniowo. Dysponuje nas to dobrze na przyjęcie przesłania, jakiego oczekujemy od Ojca Świętego. Zobaczy on, że jest tu pragnienie odrodzenia miasta, w czym współpracuje też Kościół. Brindisi pragnie się otworzyć na Wschód, na kraje basenu Morza Śródziemnego. Chce wyjść z izolacji i odnowić dobre relacje z sąsiadującymi z nami przez morze krajami bałkańskimi. Porozumienie i współpracę ułatwi też ekumenizm, w który zaangażowany jest Kościół. Jeśli zatem miasto otwiera się na basen Morza Śródziemnego, dążąc do rozwoju, to dla nas w Kościele oznacza to przede wszystkim kontynuowanie drogi ekumenicznej”.
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej opublikowało komunikat po tym spotkaniu.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.