Ludzkość czeka na Boga, kiedy jednak przychodzi, nie ma dla Niego miejsca - powiedział Benedykt XVI w homilii, wygłoszonej podczas uroczystej Pasterki, którą zgodnie z tradycją odprawił o północy w Bazylice Watykańskiej.
Przypomniał, że orędzie Chrystusa wzywa "nas do marszu, do wyjścia z zamknięcia naszych pragnień i interesów, ażeby wyjść na spotkanie Pana i adorować Go". "Adorujemy Go otwierając świat na prawdę, na dobro, na Chrystusa, na służbę tym, którzy są zepchnięci na margines i w których On czeka na nas" - apelował papież.
Papież zwrócił także uwagę, że ofiarą ludzkiego egoizmu pada sama Ziemia poprzez "nadużywanie energii, jej egoistycznym wykorzystywaniu bez żadnego szacunku".
"W oborze betlejemskiej niebo i ziemia stykają się. Niebo przyszło na ziemię. Dlatego bije stamtąd światło na wszystkie czasy; dlatego zapala się tam radość; dlatego rodzi się tam śpiew" - powiedział papież zaznaczając, że "Niebo nie należy do geografii przestrzeni, lecz do geografii serca".
Benedykt XVI zachęcał, że jeśli wyjdziemy naprzeciw pokorze Chrystusa, wówczas dotkniemy nieba. "Wówczas nowa będzie także ziemia. Z pokorą pasterzy wyruszmy w drogę w tę świętą Noc ku Dzieciątku w oborze! Dotknijmy pokory Boga, serca Boga! Wtenczas Jego radość dosięgnie nas i uczyni świat jaśniejszym" - zakończył papież.
Pasterka rozpoczęła się przy dźwięku dzwonów bazyliki watykańskiej. Podczas radosnego "Gloria in excelsis Deo", czwórka małych dzieci, dwoje Włochów, jedno z Gwatemali i jedno z Hiszpanii, podeszła do figurki Dzieciątka Jezus leżącej w żłóbku przed Konfesją św. Piotra i złożyły przed nią bukiety kwiatów.
Podczas modlitwy wiernych modlono się po francusku, za Kościół, aby głosił nadzieję, że w tajemnicy Bożego Narodzenia Pan Jezus jest blisko każdego człowieka; po arabsku, za cały świat, aby pokój, który Jezus przyniósł swoim narodzeniem był wszędzie budowany wysiłkiem jednostek i wspólnot; po niemiecku za ofiary przemocy, prześladowanych, zepchniętych na margines aby uszanowano w nich obraz Syna Bożego, który stał się człowiekiem; po chińsku za poszukujących Boga i prawdy aby każdy z nas słowem i czynem głosił im, że dziś narodził się nam Zbawiciel; po portugalsku za wszystkich zgromadzonych, aby pamiętali, że Chrystus zawsze jest wśród ludzi.
Była to trzecia Pasterka Benedykta XVI od początku jego pontyfikatu.
Dzisiaj jeszcze Benedykt XVI udzieli w południe błogosławieństwa "Urbi et Orbi".
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.