Kard. Bertone: Kościół nie może angażować się w politykę

"Kościół sam z siebie nie uprawia polityki i nie powinien się w nią bezpośrednio angażować. Zadanie budowania sprawiedliwego społeczeństwa należy bowiem do samych polityków i państwa" - powiedział kard. Bertone w odpowiedzi na pytanie o uczestnictwo Kościoła w życiu politycznym.

Najbliższy współpracownik Papieża zaznaczył jednocześnie, iż Kościół "powinien być recenzentem życia politycznego". "Kościół nie angażuje się bezpośrednio po żadnej ze stron, ale zostawia sobie prawo do kształtowania sumień polityków i wyznaczanie zasad etycznych życia publicznego, by w oparciu wartości ewangeliczne ustanowić sprawiedliwe społeczeństwo" - dodał kard. Bertone.

Watykański hierarcha z uznaniem wyraził się o Polsce, która - jak podkreślił - "często dawała dowód wielkiej przynależności do Europy poprzez obecność ducha religijnego w społeczeństwie".

"Europa się zmienia, bo przychodzą do niej nowe ludy, przez co traci własną tożsamość. Jeśli będziemy w stanie obronić własne wartości religijne, obronimy chrześcijańską tożsamość Europy. Ważne jest jednak to, by nie narzucać wartości religijnych, ale proponować je innym krajom - powiedział kard. Bertone.
.
Zapytany o znaczenie postaci żyjącego w XVII stuleciu o. Papczyńskiego dla współczesności, hierarcha powiedział, że "jest on wyzwaniem dla bogatych społeczeństw i władz cywilnych do niesienia pomocy ludziom i krajom najuboższym".

"Nowy Błogosławiony jest ważną osobą przede wszystkim na firmamencie świętych dla Polski i Litwy, ale jego wrażliwość na ludzi ubogich jest także apelem do całej Europy o konieczność niesienia pomocy tym, którzy je potrzebują" - podkreślił watykański dostojnik, przypominając, że założyciel zakonu marianów żył w czasach Rzeczpospolitej Obojga Narodów.

W tym kontekście kard. Bertone pochwalił działalność Licheńskiego Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym, który na terenie sanktuarium prowadzą księża marianie, oraz plany wybudowania przez nich hospicjum.