Ojciec Święty przyjął na poszczególnych audiencjach 7 biskupów z Dominikany, którzy przybyli z wizytą „ad limina Apostolorum"
Republika Dominikańska jest pod względem wielkości drugim po Kubie państwem Karaibów. Ma powierzchnię sześciokrotnie mniejszą od Polski (48. 551 km²), i liczy 8 990 tys. ludności. Historia chrześcijaństwa wiąże się w tym kraju z odkryciem Ameryki. To właśnie do obecnej Dominikany przybył w 1492 roku Krzysztof Kolumb. Pierwsze struktury kościelne utworzono tam w 1511 r.
Obecnie katolicy stanowią zdecydowana większość (88, 16%) mieszkańców Dominikany. W kraju istnieje jedenaście diecezji oraz ordynariat wojskowy.
Znamienną cechą Kościoła w Republice Dominikańskiej jest dotkliwy brak kapłanów. W niektórych diecezjach na jednego księdza przypada ponad 20 tys. wiernych. W całym kraju istnieje ponad 567 parafii, w których posługę pełni niemal 871 kapłanów wspomaganych przez 363 diakonów stałych oraz 1733 zakonnice.
Zdaniem tamtejszego episkopatu w Dominikanie umacnia się demokracja, następuje rozwój gospodarczy. Kraj staje wobec wyzwania globalizacji i zagrożenia utraty wartości. Obserwuje się też narastanie nierówności ekonomicznych i społecznych oraz wzrost ubóstwa. Z drugiej strony coraz powszechniejszym zjawiskiem staje się rozpad rodzin, narasta korupcja, przestępczość, handel narkotykami i uzależnienie od środków odurzających. Pomimo złożonej sytuacji Kościół cieszy się największym zaufaniem społeczeństwa. Podejmuje on starania o budowanie wspólnotowości i większą aktywność misyjną. Dostrzega konieczność ożywienia swej obecności w środowisku akademickim, robotniczym, w świecie polityki i przedsiębiorczości.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.